Piła w ciąży, urodziła pijane dziecko. Mimo to słupski sąd uniewinnił kobietę

Sąd Okręgowy w Słupsku prawomocnym wyrokiem zakończył proces 38-letniej kobiety. Urodzone przez nią niemowlę miało prawe promil alkoholu we krwi, mimo to kobieta nie poniesie konsekwencji.
Zgodnie z prawem dziecko jest chronione dopiero od chwili narodzin. Agnieszka K. była uzależniona od alkoholu. W ciągu alkoholowym była dwa tygodnie przed porodem. Psychiatrzy uznali, że 38-latka miała ograniczoną zdolność rozpoznania swojego postępowania, ale wiedziała jaki skutek dla dziecka może mieć picie przez nią alkoholu w ciąży. Sąd na podstawie opinii biegłych uznał, że miała na tyle zdegradowaną osobowość, że wobec uzależnienia od alkoholu ta świadomość miała dla niej znaczenie wtórne.

Agnieszka K. przyznała się do winy/ Podkreśliła jednak, że nie mogła liczyć na niczyją pomoc podczas ciąży.

Dziecko urodziło się w grudniu 2012 roku. Chłopczyk miał we krwi prawie promil alkoholu. Po narodzinach miał typowe objawy odstawienia alkoholu dla osoby uzależnionej, w tym delirium i bezdech. Oznacza to, że matka w ciąży piła alkohol w dużych ilościach. Jednak Sąd Okręgowy w Słupsku podtrzymał wyrok pierwszej instancji i uniewinnił kobietę.

Polskie prawo w tym zakresie nie przewiduje odpowiedzialności matki za takie postępowanie. Gdyby matka piła alkohol i na przykład karmiła dziecko piersią po urodzeniu popełniłaby przestępstwo. Jednak będąc w ciąży przepisów nie złamała. Sąd Okręgowy oddalił więc apelację prokuratury od wyroku Sądu Rejonowego w Słupsku jako bezzasadną.

Agnieszki K. nie było w środę na ogłoszeniu wyroku. W wyniku innego procesu kobieta straciła prawa rodzicielskie.

pw/oo/marz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj