Na sopockiej plaży nie wypijesz już piwa. „Chodzi o bezpieczeństwo”

Mniej sklepów z alkoholem i całodobowy zakaz picia na plaży w Sopocie. Tak zdecydowali radni. Jak przekonują urzędnicy, chodzi o bezpieczeństwo osób bawiących się na plażach.
Do tej pory na sopockich plażach nie wolno było spożywać napojów alkoholowych w godzinach wieczornych i nocnych. Teraz zakaz będzie obowiązywał przez cały dzień. Z zakazu wyłączone są miejsca wydzielone jako punkty sprzedaży alkoholu, czyli kawiarnie, bary i restauracje. Magdalena Jachim z sopockiego magistratu powiedziała, że ma to poprawić bezpieczeństwo na plażach.

– Chodzi o bezpieczeństwo osób, które po takim niekontrolowanym spożyciu alkoholu idą się kąpać. To nie jest bezpieczna kąpiel. Do tego dochodzi kwestia zanieczyszczenia plaży, powiedziała Jachim. To nie jedyna zmiana związana ze sprzedażą alkoholu. W Sopocie będzie wydawanych mniej pozwoleń na sprzedaż alkoholu. Do tej pory było ich 80, po zmianach – 70.

Zmiany związane ze sprzedażą alkoholu w Sopocie i zakazem jego picia na plaży to konsekwencja m.in imprezy pod nazwą „Wielkie Połowniki Trójmiasta”, która odbyła się w październiku. W mieście bawiło się wówczas ponad 5 tysięcy młodych ludzi. Wielu było pijanych. Policja interweniowała ponad sto razy. Cześć młodzieży była niepełnoletnia i mimo to zdołała kupić alkohol.

pm/oo
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj