Radni jednogłośnie przyjęli budżet Słupska

Słupsk ma budżet na rok 2015. Radni jednogłośnie przyjęli dokument już w pierwszym głosowaniu. Z budżetu wykreślono niemal wszystkie zadania jednoroczne. Zostały roboty zapisane w budżecie obywatelskim oraz duże inwestycje wieloletnie na przykład budowa zachodniej obwodnicy miasta. W sumie Słupsk wyda na tego typu działania około stu milionów złotych. Prezydent Słupska Robert Biedroń mówi, że z żalem usunął część zadań z budżetu.

– Niestety to jest budżet skromny, to budżet zaciskania pasa, ale nie mamy innego wyboru. Wszystkie inwestycje zasługują na realizację, ale naprawdę musimy na razie je wstrzymać, żeby nie zbankrutować. Groził nam zarząd komisaryczny, ale mam nadzieję, że ten budżet pozwoli nam na uporządkowanie sytuacji finansowej miasta i wrócimy do wielu zadań, które dziś musimy odłożyć na półkę.

Budżet poparło 22 radnych, czyli wszyscy biorący udział w głosowaniu. Wyniki głosowania radni przyjęli oklaskami.

Dochody Słupska w tym roku wyniosą 479 milionów złotych, wydatki nieco ponad 489 milionów złotych. Deficyt to nieco ponad 10,5 miliona.

Z najważniejszych inwestycji najwięcej pochłonie ring, czyli zachodnia obwodnica miasta. Rada Miasta zgodziła się przeznaczyć środki na budowę nowego dachu parku wodnego. Powstaną ścieżki rowerowe wzdłuż ulicy Szczecińskiej, Gdańskiej, Sobieskiego, 3 Maja i Kołłątaja. Nową nawierzchnię zyskają ulice:Wczasowa, Dembińskiego, Chłopickiego, Grzybowa, Sułkowskiego, Bogdanowicza i Czaplińskiego. Przy starym cmentarzu przy ulicy Rabina Dr Maxa Josepha powstanie ściana pamięci, a na nowym cmentarzu kolumbarium.

Szkoła podstawowa numer 2 przy ulicy Henryk Pobożnego zyska nowe boisko ze sztuczną nawierzchnią, a szkoła podstawowa numer 5 przy ulicy Hubalczyków będzie miała nowy dach. Dotychczasowy przecieka. Radni zgodzili się również na przeznaczenie pieniędzy na doświetlenie przejść dla pieszych i przejazdów rowerowych między innymi na ulicach Arciszewskiego i 3 Maja.

Słupsk wystąpił też z dwóch organizacji – Związku Powiatów Polskich w Warszawie oraz Związku Miast Bałtyckich w Gdańsku. Prezydent Słupska Robert Biedroń podkreślił, że udział w tych gremiach nie przynosił miastu żadnych korzyści, a generował niepotrzebne koszty. Rocznie uczestnictwo w obu organizacjach kosztowało budżet miasta dwadzieścia tysięcy złotych. Rada miasta zgodziła się dziś na przystąpienie Słupska do Związku Hanzy, bo udział w tej organizacji jest bezpłatny.

Radni nie zgodzili się na zmianę organizacji przetargu „śmieciowego”. Prezydent chciał by tymczasowo podzielić miasto na cztery strefy i osobno ogłaszać przetargi na każdą z nich, tak by mogły startować mniejsze firmy. Nadal jednak przetarg będzie obejmował obszar całego miasta.

pw/mc
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj