Za dwa lata będzie porodówka w Słupsku. Zostanie przeniesiona z Ustki

Porodówka zostanie przeniesiona z Ustki do Słupska. Jest decyzja o rozbudowie szpitala wojewódzkiego w Słupsku.
Nowa część ma kosztować około 40 milionów złotych i będzie gotowa do końca przyszłego roku. Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk podkreśla, że to jedyne rozsądne wyjścia. – To nienormalne, bo oddział położniczy bez wsparcia oddziału ratunkowego, czy oddziału intensywnej terapii może powodować zagrożenie życia kobiet i dzieci przy trudniejszych porodach. Dyrektor Sapiński otrzymał polecenie by sprawę przeniesienia porodówki z Ustki do Słupska rozwiązać jak najszybciej.

Próbowano znaleźć miejsce dla porodówki w istniejących już budynkach nowego Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku przy ulicy Hubalczyków. Symulacje przeniesienia i zagęszczenia łóżek na kilku oddziałach jednak pokazały, że jest za mało miejsca. Niezbędne jest zbudowanie nowego pawilonu przy bloku A szpitala.

– Moją ambicją jest by stało się to jak najszybciej. Realnie to potrwa około dwóch lat, mówi dyrektor szpitala wojewódzkiego w Słupsku Andrzej Sapiński. Do Słupska z Ustki maja być przeniesione trzy oddziały: położniczo-ginekologiczny, neonatologia oraz patologia ciąży.

Powstać ma jednopiętrowy budynek z łącznikiem do budynku A Szpitala Wojewódzkiego w Słupsku. Parter zajmie administracja szpitala, która obecnie urzęduje na ulicy Lotha, a na piętro maja trafić trzy oddziały położnicze i noworodkowe z Ustki. Do końca tego roku powstać ma projekt budynku, zostanie wyłoniony wykonawca oraz wydane pozwolenie na budowę. W przyszłym roku porodówka w Słupsku ma być gotowa i zacząć działać z początkiem 2017 roku.

pw/mc
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj