Wirtualna rehabilitacja. Taką usługę wprowadził ośrodek terapeutyczny dla dzieci w Elblągu. Pacjenci ze swoim fizjoterapeutą łączą się za pośrednictwem internetu i pod jego okiem wykonują codzienne ćwiczenia. – Wcześniej jednak potrzebna jest jedna bądź dwie wizyty osobiste, by przygotować indywidualny program ćwiczeń – wyjaśniła Joanna Drewnowska, dyrektor ośrodka rehabilitacyjno-terapeutycznego w Elblągu. – Z tego, co wiem, jesteśmy pierwszą placówką w kraju, która uruchomiła taką usługę.
Aplikacja internetowa „Wirtualny rehabilitant” umożliwia komunikację audio-wideo pomiędzy terapeutą w ośrodku, a pacjentem w domu. Na razie wszystko jest w fazie testów. Pacjenci nie płacą za terapię. Ośrodek na ten projekt dostał unijne wsparcie w wysokości ponad 800 tysięcy złotych.
Codzienna rehabilitacja dzieci jest niezwykle czasochłonna, a ciągłe dojazdy do ośrodków męczące. – Właściwie to sami rodzice przekonali nas, że trzeba taką usługę jak najszybciej uruchomić. Część z nich ma naprawdę daleko, żeby do nas dotrzeć. Kto nie ma samochodu, ten jest zmuszony korzystać z komunikacji zbiorowej. Mamy małych pacjentów, którzy wyjeżdżają z domu o 6:00 rano, a wracają po 17:00. A u nas mają sesję, która trwa 45 minut. Taki dojazd wyłącza małego pacjenta i jego opiekuna na cały dzień z normalnego życia – podkreślił Joanna Drewnowska.
Pod opieką elbląskiego ośrodka rehabilitacyjnego jest 6 tysięcy małych pacjentów z Pomorza oraz Warmii i Mazur.