Radosny i kolorowy Marsz dla Rodziny przeszedł dziś ulicami Gdańska. – Rodzicie mają prawo i obowiązek wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami, mówili naszej reporterce uczestnicy i organizatorzy marszu. Marsze dla Życia i Rodziny są manifestacją przywiązania do wartości rodzinnych i szacunku dla życia ludzkiego – deklarują przedstawiciele gdańskich rodzin. – Marsze to przede wszystkim święto rodzin, stanowiące okazję do tego, by publicznie manifestować radość z posiadania rodziny, mówili Ala i Jacek z Oruni, rodzice pięciorga dzieci.
– Gdańszczanie chętnie uczestniczą w marszach, ponieważ chcą pokazać, że rodzina jest ważna. Widzą, że w przestrzeni publicznej nie cieszy się ona takim szacunkiem, na jaki zasługuje, dodają organizatorzy. Marsz dla rodziny przeszedł ulicami Gdańska już po raz szósty. W tym roku w inicjatywę zaangażowało się ponad 140 miast.
Podczas imprezy sprzedawano żonkile, kwiaty nadziei. Dochód zostanie przekazany na działalność sopockiego hospicjum. W trakcie marszu odbyła się też akcja „Pieluszka dla maluszka”. Zebrane dary trafiły do Domu Samotnej Matki w Matemblewie. Przemarsz zorganizowało Stowarzyszenie Civitas Christiana. Patronat honorowy nad objął metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź.