Zabiegi w szpitalach będą bezpieczniejsze dla pacjenta. Od dziś lekarz musi sprawdzić checklistę

Ma to zmniejszyć liczbę błędów medycznych i powikłań. Od dziś w szpitalach obowiązuje Okołooperacyjna Karta Kontrolna. Przed rozpoczęciem zabiegu lekarz jeszcze raz sprawdzi na przykład, która nerka – prawa czy lewa – ma być operowana.

Wiceminister zdrowia Igor Radziewicz-Winnicki poinformował, że wypełnianie takiej karty ma zminimalizować ryzyko pomyłki i poprawić bezpieczeństwo pacjentów. Dokument obowiązywał dotąd tylko w niektórych szpitalach, np. w Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezus w Warszawie.

Transplantolog profesor Andrzej Chmura, kierownik kliniki chirurgii ogólnej i transplantacyjnej w placówce powiedział, że okołooperacyjna checklista obowiązuje w klinice już od dwóch lat. Oprócz pytań dotyczących stanu pacjenta, przebiegu zabiegu, ewentualnych powikłań, bardzo ważne jest potwierdzenie operowanego miejsca.

– Zaznaczamy stronę operowaną flamastrem na ciele pacjenta, powiedział profesor. Dodał, że podczas transplantacji, oprócz oznaczeń kodem paskowych przeszczepianych narządów, wprowadzano dodatkowy „protokół identyfikacji”. Lekarz przed przeszczepieniem musi sprawdzić, czy zgadza się grupa krwi narządu z grupą krwi biorcy.

W krajach, w których wprowadzono checklistę, liczba powikłań i błędów medycznych spadła o jedną trzecią. W pomorskiem lekarze przeszczepiają najczęściej m.in. rogówki, szpik kostny i nerki. Odbywają się też przeszczepy serca.

W maju 2015 roku we wrocławskim szpitalu lekarze wycięli 57-letniemu pacjentowi zdrową nerkę, zamiast zajętej przez guz. Wewnętrzne dochodzenie wykazało, że lekarz operujący nie przeczytał dokumentacji medycznej. Nie zapoznał się z wynikami badania tomograficznego i nie porównał ich z wcześniejszymi materiałami dotyczącymi stanu zdrowia pacjenta.

iar/Joanna Matuszewska

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj