Co by było, gdyby…? Ta planszówka może namieszać w Tczewie

Ukazała się planszówka z Grodem Sambora w roli głównej. Pasjonaci historii wydali właśnie grę pod tytułem „Zbudujmy Tczew”. To gra karciano- planszowa dla maksymalnie czterech osób, dzięki której można dokładniej poznać historię miasta.

– Chodzi o odpowiedzenie sobie na pytanie – co by było, gdyby? – Każdy tczewianin zna historię swojego miasta, a w tej grze można tworzyć jej alternatywne wersje, opowiada twórca gry Bartosz Listewnik, na co dzień dziennikarz Expressu Kociewskiego.

RÓŻNE WARIANTY

Plansza do gry składa się z czterech lokalizacji – to teren obecnego Tczewa, do tego dwa osiedla Czyżykowo i Suchostrzygi, a także wieś po drugiej stronie Wisły – Lisewo. – Możemy tak poprowadzić rozgrywkę, że Lisewo stanie się potężniejsze nawet od Tczewa, zaznacza twórca gry.

BAWI I UCZY

W grze dużą rolę odgrywa walor edukacyjny. – Do każdej karty dołączyliśmy opis związanego z nią miejsca i wydarzenia, tak, żeby grając móc dowiadywać się kolejnych faktów z historii miasta, dodaje Łukasz Brządkowski z Dawnego Tczewa, koordynator projektu.

W rozgrywce brać mogą udział gracze w każdym wieku, jedna gra trwa około trzech godzin. W „Zbudujmy Tczew” będzie można zagrać w każdej placówce kulturalnej w Grodzie Sambora.

Maciej Bąk/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj