Informatycy, lekarze, kelnerzy, barmani, filolodzy i tłumacze. Ci nie muszą martwić się o zatrudnienie w tym roku. Ale są też tacy, którzy powinni.
Nauczyciele, ekonomiści i technicy informatycy – im „Barometr zawodów” nie wróży świetlanej przyszłości na rynku pracy. Wojewódzki Urząd Pracy do zawodów nadwyżkowych, czyli takich w których najtrudniej będzie znaleźć zatrudnienie zaliczył… no właśnie, kogo?
5. Pedagodzy
W województwie pomorskim, podobnie jak w całej Polsce, do popularnych kierunków studiów od lat należy pedagogika. Ciągły napływ na rynek pracy posiadających ogólną wiedzę zawodową absolwentów pedagogiki pozostaje w sprzeczności z jego potrzebami. Obecnie wymaga się bowiem konkretnych specjalizacji (poszukiwani są m.in. absolwenci oligofrenopedagogiki).
Ograniczone zapotrzebowanie na pedagogów wiąże się również z tym, że obowiązki pedagoga w szkołach pełni często któryś z już zatrudnionych nauczycieli. Często zdarza się też, że jeden pedagog pracuje jednocześnie w wielu placówkach (praca na część etatu).
4. Nauczyciele
Na liście zawodów nadwyżkowych znalazły się także zawody nauczycielskie: nauczyciel przedmiotów ogólnokształcących oraz nauczyciel nauczania początkowego. Przyczyną tej nadwyżki są dokonywane w ostatnich latach zmiany w szkolnictwie spowodowane utrzymującym się niżem demograficznym (zmniejszanie liczby klas, likwidacje szkół, zwolnienia nauczycieli oraz wycofywanie się z kształcenia ogólnokształcącego na rzecz zawodowego). Spory wpływ na taki stan rzeczy ma też napływ na wojewódzki rynek pracy absolwentów uczelni wyższych o specjalizacjach nauczycielskich.
3. Technicy informatycy
Choć w przypadku większości specjalistycznych zawodów informatycznych popyt na pracowników jest bardzo duży, inaczej jest z przypadku techników informatyków. Problemem są tutaj zbyt niskie w stosunku do wymagań pracodawców umiejętności oraz zbytnia ogólność uzyskanej w szkole średniej wiedzy.
2. Ekonomiści
W podobnie trudnej sytuacji na rynku pracy w tym roku mogą znaleźć się także ekonomiści (zarówno absolwenci średnich szkół zawodowych oraz studiów wyższych). Także tutaj główną przyczyną problemów ze znalezieniem pracy będzie przewyższająca zapotrzebowanie rynku liczba absolwentów.
Ważna przy poszukiwaniu pracy będzie także uzyskana podczas nauki specjalizacja (lub w wielu przypadkach – jej brak). Większa specjalizacja zawodowa wiąże się często z dodatkowymi wymaganiami pracodawców (wymóg doświadczenia w przypadku księgowych, bardzo dobra znajomość języków obcych przy pracy w centrach).
1. Zawody humanistyczne
Na pomorskim rynku pracy w 2016 r., podobnie jak w latach poprzednich, widoczna będzie nadwyżka politologów, historyków i filozofów oraz socjologów i specjalistów ds. badań społeczno-ekonomicznych. Zapotrzebowanie pracodawców na pracowników z tego zakresu jest w województwie stosunkowo niewielkie. Ludzie, którzy podejmują studia w tych kierunkach robią to często z powodu zainteresowań, jednak takie wykształcenie nie daje gwarancji zatrudnienia.
Maria Anuszkiewicz