Mniej Rosjan odwiedziło Polskę w ubiegłym roku w ramach małego ruchu granicznego. O 20 milionów złotych zmalała kwota wydana przez nich na zakupach w naszym kraju. W 2015 roku było to 180 milionów złotych, rok wcześniej – niemal 200 milionów.
NISKI KURS RUBLA
Polsko-rosyjską granicę przekroczyło ponad 6 milionów osób, czyli o 500 tysięcy mniej, niż przed rokiem. Może mieć na to wpływ kurs rubla, który przez cały rok 2015 był niski, i w związku z tym Rosjanom nie opłacały się zakupy w Polsce. Mimo to wielu z nich jeździło do naszego kraju po podstawowe produkty: mleko, twarogi, sery, mięso i wędliny. Rosjanie kupują też dużo towarów dla dzieci, sprzęt elektroniczny oraz markowe alkohole, bo są tańsze niż u nich w kraju.
POMORZE CHĘTNIEJ ODWIEDZAJĄ NIEMCY, BRYTYJCZYCY I SKANDYNAWOWIE
Rosjanie częściej zatrzymują się bliżej granicy i mniej z nich trafia na Pomorze. W ubiegłym roku najwięcej było u nas Niemców, Brytyjczyków i Skandynawów. Sporo przyjechało też turystów z Hiszpanii i Francji.
Umowa o małym ruchu granicznym między Polską a Rosją obowiązuje od końca lipca 2012 roku.