Jak ustalił reporter Radia Gdańsk ekipa składa się z siedmiu osób.
Rzecznik Batalionu Ochrony Bazy w Redzikowie podporucznik Paweł Sebzda potwierdził jedynie przyjazd pierwszych Amerykanów. Odmówił jednak podania szczegółów, ale podkreślił, że liczba żołnierzy USA w Redzikowie będzie stale rosła.
– Zaczynamy oficjalne funkcjonowanie grupy organizacyjno-przygotowawczej komponentu amerykańskiego, której głównym zadaniem jest przygotowanie terenu uzgodnionego bazy pod budowę amerykańskiej instalacji obrony przed rakietami balistycznymi. Stan osobowy przedstawicieli strony amerykańskiej będzie na bieżąco ulegał zwiększeniu – mówi Sebzda.
BAZA JAK POLIGON
Mieszkańcy Redzikowa zauważają, że na dawnym lotnisku sporo się dzieje. – Wracam w nocy z pracy to wyjeżdżają i wjeżdżają hummery. Szczerze powiem, że na razie to wszystko wygląda jak poligon. Rozkopane dookoła. Rozebrali drogę dojazdową przez osiedle w Redzikowie, budują ją od nowa. Powstają nowe budynki przy bramach wjazdowych. Coś się tam już dzieje w środku, ale nawet z wyższych pięter w blokach nic nie widać. Drzewa zasłaniają. Teraz więcej samochodów jeździ tą bramą bliżej Słupska – opowiadają mieszkańcy.
Zarówno przy drogach przez Redzikowo, jak i bliżej miasta zbudowano nowe biura przepustek. Co chwilę za bramę wjeżdżają samochody firm budowlanych i instalatorskich. Przed bramą, która ma być głównym wjazdem, powstaje duży parking. Wcześniej zbudowano płot, który otoczył prawie 440 hektarów powierzchni byłego lotniska w Redzikowie.
NAJPIERW TEREN WOKÓŁ TARCZY
– Mam widok na część pasa startowego, to mogę powiedzieć, że tam gdzie ma być ta tarcza, jeszcze nic się nie dzieje. Widać, że będą przygotowywać wszystko dookoła. Firma, która burzyła niepotrzebne budynki czy hangary wywiozła stamtąd masę gruzu. Teraz przed bramą stoi kruszarka, mielą to i ciężarówki wywożą to z Redzikowa – mówi jeden z mieszkańców osiedla przylegającego do przyszłej bazy.
Według deklaracji strony amerykańskiej przy budowie ma pracować ponad tysiąc osób. W najbliższych tygodniach ma się rozpocząć decydująca część budowy tarczy antyrakietowej w Redzikowie. Baza ma osiągnąć gotowość bojową za dwa lata, wiosną roku 2018.
Przemysław Woś/mili