Malują, żeby zarobić na hospicjum. „Pomaganie jest przyjemnością”

jaja baltycka

Wielkie malowanie jajek w bardzo szczytnym celu. W sobotę w Galerii Bałtyckiej Fundacja Hospicyjna, jak co roku, zorganizowała Wielkanocne Jaja. To impreza charytatywna, w trakcie której znane osoby uruchamiają swoje umiejętności plastyczne i tworzą małe dzieła sztuki. Potem trafiają one na licytacje. Celem jest zebranie pieniędzy na działalność hospicjów.

„GLEBA” POMAGA Z PRZYJEMNOŚCIĄ

Wśród znanych osób biorących udział w akcji był tancerz Maciej „Gleba” Florek. – Pomaganie innym jest ogromną przyjemnością. Stąd tak duże zainteresowanie osób odwiedzających dzisiaj galerię, kibicujących nam. Mam nadzieję, że to wszystko przełoży się na solidne datki podczas licytacji naszych małych rekwizytów – przyznał Florek.

LEKKA FORMUŁA, TRUDNY TEMAT

– Taka lekka i zabawna formuła to również dobra okazja do zbierania datków na hospicjum. To przecież trudny temat – nieuleczalna choroba, śmierć – i od tego nie uciekniemy, ale do filantropii można namawiać również w radosny sposób – powiedziała Jolanta Leśniewska z Fundacji Hospicyjnej.

Fot. Radio Gdańsk/Maciej Bąk

Wśród znanych osób, które pomagały przy Wielkanocnych Jajach byli też między innymi muzycy zespołu Lipali, trójmiejscy siatkarze i siatkarki a także fotoreporter Maciej Kosycarz.

Maciej Bąk/marz
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj