Choć składają się one tylko i wyłącznie z papieru, to potrafią udźwignąć nawet ciężar „małego fiata”. Na Politechnice Gdańskiej 45 drużyn w całej Polski bierze udział w konkursie „wyKOMBinuj mOst”. To 9. już edycja mistrzostw w budowaniu papierowych obiektów mostowych.
Materiały do wykonania wydają się mało trwałe, ale przy znajomości fizyki i sporej wyobraźni można z nich stworzyć solidną konstrukcję.
SIEDEM ARKUSZY PAPIERU I DWIE BUTELKI KLEJU
– Do dyspozycji każdej drużyny oddajemy siedem arkuszy papieru i dwie butelki kleju. Z tych zasobów trzeba zrobić konstrukcję, która wytrzyma najwięcej, a przy okazji będzie ważyła jak najmniej – mówi Olga Wasów z koła naukowego „KoMBo”.
PAPIEROWY MOST UDŹWIGNIE 300 KG?
– Obstawiamy, że nasz most udźwignie dobre 300 kilogramów. Ale optymistyczny wariant zakłada nawet kolejne 100 kilogramów więcej. Jak to osiągnąć? Wystarczy odpowiednia konstrukcja, odpowiednie przygotowanie i dobra optymalizacja. Wszystko da się zrobić! – mówią studenci budownictwa z Politechniki Warszawskiej, którzy chcą po raz kolejny już wygrać rywalizację.
KSZTAŁT PLASTRA MIODU
– Nasz most opiera się na platformie, która będzie przenosiła obciążenie z siłownika. Będzie miała kształt plastra miodu, a składać się na nią będzie kilkadziesiąt sklejonych ze sobą rurek – opowiada członek drużyny reprezentującej Państwową Wyższą Szkołę Zawodową w Krośnie.
W piątek odbędą się próby wytrzymałościowe papierowych obiektów. Konkurs wygra drużyna, której most osiągnie największy współczynnik K, czyli iloraz maksymalnej siły i kwadratu masy konstrukcji.