Zero tolerancji dla dilerów narkotykowych, wandalizmów, chuligańskich wybryków i sprawców uciążliwych wykroczeń – sopocka policja jest już gotowa do zbliżającego się sezonu.
W tym roku w mieście działać będzie nieetatowy zespół wywiadowców prewencji. Młodzi policjanci ubrani po cywilnemu będą mieli większe szanse na wytropienie przestępców.
MŁODZI POLICJANCI WTOPIĄ SIĘ W TŁUM
– To mają być głównie młodzi policjanci, którzy pracować będą przede wszystkim na trzeciej zmianie. Będą chodzić po cywilnemu, wtapiać się w tłum. Sami będą decydować, o której przychodzić do pracy. Będą mieli pełne zaufanie przełożonych, by swoje zadania wykonywać jak najlepiej – wyjaśnia Piotr Bolin komendant sopockiej policji.
– Będą mieli kilka zadań. Zero tolerancji dla zachowań chuligańskich, dla aktów wandalizmów. Po drugie, wyłapywanie uciążliwych wykroczeń, takich jak: bicie szkła, hałasowanie, zaśmiecanie miasta. Trzecia sprawa to przestępczość narkotykowa. Nastawiamy się nie tylko na tych, którzy posiadają nielegalne środki, bo to często są ofiary, lecz przede wszystkim na wyłapywanie dilerów – dodaje.
DODATKOWE 100 TYSIĘCY NA DZIAŁALNOŚĆ POLICJI
Miasto przekazało dodatkowe 100 tysięcy złotych na działalność policji. – Pieniądze te przeznaczone zostaną na prewencję w całym kurorcie – mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. – Kupujemy więcej patroli w tych miejscach, gdzie jest więcej ludzi, a to z tego powodu, żeby dzielnicowi mogli wykonywać swoje obowiązki w rejonie i żeby bezpieczeństwo w głównych miejscach turystycznych w kurorcie nie odbywało się kosztem bezpieczeństwa mieszkańców – dodaje.
Tego oczekiwali zresztą sami sopocianie. Mówili o tym często podczas konsultacji, jakie w ostatnich miesiącach prowadzone były z przedstawicielami policji.
SOPOT WZBOGACI SIĘ O MOBILNY KOMISARIAT
Na każdej służbie bezpieczeństwa w mieście pilnować będzie dodatkowych 20 policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji, którzy wzmocnią sopockie służby. Prezydent kurortu zapowiedział też, że w tym sezonie nie będzie w Sopocie niebiletowanych imprez masowych.
Z kolei w Dolnym Sopocie pojawią się policjanci na rowerach i na motorach, by łatwiej było im się poruszać po wąskich, czasami nieprzejezdnych uliczkach miasta.
Sopot wzbogaci się też o mobilny komisariat, jednak – w związku z opóźnieniem w przetargu Komendy Głównej Policji – pojawi się on w mieście prawdopodobnie dopiero pod koniec wakacji.
Ewelina Potocka/puch