Kto odpowiadał za stan kanalizacji w czasie ulewy? Prokurator żąda wyjaśnień od Pawła Adamowicza

Prokurator regionalny w Gdańsku Andrzej Golec oczekuje wyjaśnień od prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w sprawie szkód powstałych w mieście po obfitych opadach deszczu. Prokurator chce uzyskać informacje, czy stan sieci wodociągowo-kanalizacyjnej w Gdańsku działał prawidłowo i czy prawidłowo zadziałały służby odpowiedzialne za utrzymanie sieci.

WYSTĄPIENIE MA ZWIĄZEK Z OFIARAMI ŚMIERTELNYMI
 
– Prokurator Andrzej Golec działa w obrębie swoich ustawowych kompetencji, w ramach przewidzianej w przepisach współpracy prokuratury z organami państwowymi i samorządowymi, w zakresie diagnozowania ryzyka i zapobiegania naruszeniom prawa – powiedział Radiu Gdańsk Maciej Załęski, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Dodał też, że zasadność wystąpienia ma również związek z ostatnimi doniesieniami mówiącymi o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych opadów w Gdańsku. Prokurator wyznaczył Pawłowi Adamowiczowi czas na odpowiedź do 22 lipca.

Robert Silski/puch

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj