W Słupsku pod śmieciarką zapadła się jezdnia. Auto wpadło kołem w sporą dziurę w asfalcie.
Na szczęście nikt nie ucierpiał.
AUTO UGRZĘZŁO W ZAPADLISKU
Śmieciarka jechała ulicą Moniuszki, na zakręcie samochód nagle stanął. Pod jednym z kół nagle zapadł się asfalt. Samochód ugrzązł na tyle, że nie był w stanie wyjechać z zapadliska samodzielnie.
Fot. PGK Słupsk
– Udało się go wydobyć dopiero przy użyciu podnośników – relacjonuje rzecznik Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Słupsku Mateusz Bilski.
Śmieciarka nie została uszkodzona. Pracownicy Zarządu Infrastruktury Miejskiej zabezpieczyli zapadlisko w jezdni. W najbliższych dniach duża dziura ma zostać załatana.
Fot. PGK Słupsk
Przemysław Woś/amo