74 proc. mieszkańców Polski chodzi do sklepów w niedzielę, natomiast 54 proc. udaje się na zakupy w ten dzień przynajmniej raz w miesiącu – tak wynika z badania zrealizowanego, na zlecenie Konfederacji Lewiatan, wśród 3000 dorosłych mieszkańców Polski. Zakazowi handlu w niedzielę sprzeciwiają się także pracujący w tym dniu.
PRZODUJĄ MŁODZI
Najczęściej zakupy w niedzielę robią ludzie młodzi, w wieku 18-29 lat. W tej grupie jest to aż 87 proc. osób. Nieznacznie mniej (83 proc.) badanych w wieku 30-39 lat i 80 proc. w wieku 40-49 lat. Osoby starsze, kupują rzadziej, choć korzystający z możliwości niedzielnych zakupów są w tych grupach wciąż większością – 69 proc. osób w wieku 50-59 lat i 54 proc. w wieku powyżej 60 lat.
Najwięcej „niedzielnych klientów” spotkamy w miastach powyżej 500 tysięcy mieszkańców, tutaj aż 80proc. osób kupuje w niedzielę. Najmniej Polaków robi zakupy w niedzielę na wsiach, choć i tak jest to 69% badanych.
PRACUJĄCY NIE CHCĄ ZAKAZU
Co ciekawe, osoby pracujące w niedzielę są przeciwne wprowadzaniu zakazu handlu w niedzielę. Z badania wynika, że 19 proc. osób pracuje w przynajmniej jedną niedzielę w miesiącu (23 proc. w ogóle pracuje w niedzielę). 55 proc. Polaków pracujących w niedzielę jest przeciwnych wprowadzeniu zakazu, 32 proc. popiera pomysł zakazu, a 13 proc. nie ma zdania.
– Tryb życia często nie pozwala zrobić zakupów w dni powszednie i klienci są zmuszeni przełożyć wizytę w sklepie na niedzielę. Rozważając pomysł ograniczenia handlu w niedzielę, warto pomyśleć o tych trzech czwartych mieszkańców Polski, którzy robią zakupy w niedzielę – komentuje Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu w Konfederacji Lewiatan.