Trwa dyskusja na temat planowanej reformy edukacji. Samorządowcy w wydanej opinii wymieniają szereg zastrzeżeń. Tymczasem pomorska kurator oświaty przekonuje do współpracy i wspólnego wypracowania modelu działań. Strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego wystosowała opinię w sprawie projektów ustaw: prawo oświatowe i przepisów wprowadzających ustawę.
SZEREG ZASTRZEŻEŃ
W opinii podkreślają między innymi, że brakuje projektu ustawy o finansowaniu oświaty, modelu przekształcenia szkół gwarantującego miejsca pracy dla nauczycieli i projektów aktów wykonawczych niezbędnych do przeprowadzenia zmian. Zaznaczają też, że proponowane terminy wdrożenia zmian są niemożliwe do zachowania i dodają, że reforma spowoduje obniżenie poziomu kształcenia i jakości pracy szkoły, a postanowienia dotyczące zmian organizacji kształcenia zawodowego, szkolenia sportowego i organizacji klas dwujęzycznych są niejasne, nieprecyzyjne i niespójne.
Samorządowcy nie zgadzają się również na poszerzenie uprawnień kuratora oświaty w zakresie kształtowania sieci szkolnej, ponieważ – jak mówią – odbiera to samorządom prawo do decydowania o sposobie wykonywania zadań własnych.
WYPRACOWAĆ WSPÓLNY MODEL
Jak zaznacza kurator oświaty Monika Kończyk, najważniejsze jest teraz wypracowanie wspólnego modelu działań wszystkich zainteresowanych stron. – Takie modele są już wypracowywane. Warto spojrzeć choćby na Kraków, który już wypracował model zmian systemowych. Wiem, że w województwie pomorskim jest dużo samorządów, które podchodzą do tych zmian racjonalnie. Każda zmiana wywołuje pewne obawy, jeśli jednak podejdziemy do tego wspólnie i w sposób racjonalny i na zasadach dialogu, a nie udowadniania sobie winy albo przenoszenia winy, to to jest ta droga, którą chciałabym wypracować – podkreśla Monika Kończyk.
Pomorski kurator oświaty podkreśla też, że bierze udział w licznych spotkaniach z samorządowcami, nauczycielami i dyrektorami szkół.
W czwartek na Politechnice Gdańskiej odbyła się konferencja dotycząca roli i zadań samorządów w planowanej reformie oświaty. Na spotkaniu pojawić się miała minister edukacji narodowej Anna Zalewska, jednak ostatecznie do Gdańska przyjechała wiceminister Teresa Wargocka.
Ewelina Potocka/mar