Słupsk chce wprowadzić darmową komunikację w godzinach szczytu. „Ale ceny biletów musimy podnieść”

Darmowa komunikacja miejska w Słupsku. Władze miasta chcą wprowadzić to rozwiązanie od początku roku 2018. Pasażerowie mogliby korzystać z darmowych przejazdów w dni robocze w godzinach od 7 do 9 rano. – Chcemy w ten sposób rozładować korki w mieście – mówi Marcin Grzybiński z Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.

– To nasza propozycja alternatywy dla samochodów. Pokazujemy: zobacz, jest nowoczesna komunikacja miejska z nowymi autobusami z klimatyzacją, z aktywną informacją pasażerską. Chcemy wprowadzić takie rozwiązanie i sprawdzić, jaki to będzie miało wpływ na potoki pasażerów. Nasza propozycja jest przede wszystkim skierowana do osób, które samotnie jadą do pracy i potem muszą szukać miejsca do zaparkowania i płacić za postój – dodaje Grzybiński.

WZROST CEN BILETÓW

Zmiana wiązałaby się jednak ze wzrostem cen biletów. Bilet jednorazowy kosztowałby trzy złote, teraz to dwa złote i pięćdziesiąt groszy. Urzędnicy szacują, że wprowadzenie darmowej komunikacji rano to wzrost liczby pasażerów o ponad siedem procent rocznie.

Władze Słupska chcą też powiększyć strefę płatnego parkowania o około pół tysiąca miejsc. Wzrosnąć ma także stawka opłat za postój i czas opłat od 8 do 18 w dni robocze.

Przemysław Woś/mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj