Gdański sąd aresztował mężczyznę, który w pomieszczeniach dawnej Stoczni Gdańskiej przechowywał broń. Zatrzymali go policyjni antyterroryści, a prokurator postawił mu zarzuty. Śledczy w biurowcu dawnej stoczni i mieszkaniu 43-latka w Gdyni znaleźli kilkanaście sztuk broni. Po badaniach balistycznych okazało się, że jeden pistolet może być wykorzystany do strzelania z ostrej amunicji. Była tam też broń hukowa i pneumatyczna.
USŁYSZAŁ ZARZUTY
– Podejrzany usłyszał w prokuraturze zarzuty nielegalnego posiadania broń i przerabiania jej. Chodzi o trzy pistolety, na które wymagane jest pozwolenie – poinformował szef prokuratury rejonowej Gdańsk Oliwa Maciej Chełstowski.
43-latek był w przeszłości karany m.in. za wymuszenie rozbójnicze. Teraz grozi mu 10 lat więzienia. W areszcie spędzi najbliższe trzy miesiące.
Grzegorz Armatowski/mar
