„Prokuratura popełniła błąd umarzając sprawę gdańskiej radnej PiS”. Tak uważa posłanka Agnieszka Pomaska z PO i składa zażalenie do sądu. Chodzi o wpis Anny Kołakowskiej o posłance: „trzeba to coś złapać i ogolić na łyso”. Wpis został umieszczony na portalu społecznościowym po burzliwej dyskusji w Sejmie i przyjęciu uchwały w sprawie obrony suwerenności RP i praw Polaków. Posłanka podarła na mównicy treść tego dokumentu.
„MOWA NIENAWIŚCI”
Zawiadomienie do prokuratury złożyła Platforma Obywatelska. Zdaniem PO, słowa radnej to mowa nienawiści. Tymczasem Anna Kołakowska tłumaczy, że chciała jedynie wyrazić swoją dezaprobatę dotyczącą zachowania posłanki w Sejmie. I przychyliła się do tego prokuratura, która stwierdziła, że intencją radnej nie było wzywanie do naruszania nietykalności cielesnej. Decyzja ta oburzyła posłankę Agnieszkę Pomaską.
– Osoba pełniąca funkcję publiczną namawia do popełnienia przestępstwa wobec inne osoby publicznej. Po tym wpisie dostałam wiele pogróżek. Bagatelizowanie tej sprawy przez prokuraturę to na przyszłość zły precedens. Co by się zdarzyło – oby nie, ja do tego nie namawiam – ale gdyby wobec posłów Prawa i Sprawiedliwości, pani premier, prezydenta tego typu nawoływanie do przemocy miało miejsce? Myślę, że prokuratura takimi sprawami powinna zajmować się poważnie, bez względu na to, kogo to dotyczy. Już nie mówiąc, że decyzja prokuratury ma wady prawne, bo bazuje na zeznaniach wyłącznie jednej strony – mówi posłanka.
„HANIEBNY FENOMEN”
Radna Anna Kołakowska powiedziała Radiu Gdańsk, że ta sprawa w prokuraturze to haniebny fenomen. – Agnieszka Pomaska wystąpiła przeciw suwerenności państwa. Ja miałam odwagę tej suwerenności bronić i piętnować taką postawę. Za to chce mnie się karać? Od 15. roku życia byłam zaangażowana w walkę o wolną Polskę. Tak jest i teraz, nie boję się bronić naszego państwa. Teraz mam się z tego tłumaczyć? To groteska – mówi Anna Kołakowska.
Posłanka Agnieszka Pomaska złożyła też pozew cywilny. Domaga się przeprosin oraz 10 tysięcy złotych na rzecz projektu HEJTSTOP.