Po inauguracyjnym meczu rundy rewanżowej na własnym stadionie z Legią Warszawa Arka musi zapłacić 60 tysięcy złotych kary. Tę sankcję na beniaminka piłkarskiej ekstraklasy nałożyła w środę Komisja Ligi za niewłaściwe zachowanie gdyńskich kibiców.
Na początku spotkania Arki z Legią kibice gospodarzy odpalili środki pirotechniczne, co spowodowało zadymienia stadionu i konieczność przerwania meczu na dwie minuty. Z trybun w zawodników Legii rzucano śnieżkami, a jedna osoba bez przeszkód przedostała się również w pobliże ławki rezerwowych drużyny gości.
POSTAWA STEWARDÓW NIEDOPUSZCZALNA
Komisja Ligi podkreśliła również niedochowanie przez organizatora należytego porządku na stadionie.
– Klub jest odpowiedzialny za właściwe reagowanie służb porządkowych na zachowania kibicowskie. Postawa stewardów, którą mogliśmy zaobserwować podczas meczu Arki Gdynia z Legią Warszawa jest niedopuszczalna i również z tego powodu klub został odpowiednio ukarany – wyjaśnił przewodniczący Komisji Ligi Zbigniew Mrowiec.
20 TYSIĘCY ZŁOTYCH ZAWIESZONYCH NA PÓŁ ROKU
Gdyński klub nie musi jednak uiszczać całej kwoty. 20 tysięcy złotych zostało bowiem zawieszonych na pół roku, ale w przypadku powtórzenia się takich ekscesów ta suma zostanie natychmiast odwieszona, a na Arkę będzie dodatkowo nałożona surowsza sankcja. Poza tym, klub otrzymał zakaz organizacji wyjazdu grupy swoich kibiców na dwa mecze ekstraklasy z Piastem Gliwice w 26. i z Pogonią Szczecin w 28. kolejce.