Nie było korupcji w urzędzie marszałkowskim województwa pomorskiego. CBA nie znalazło żadnych uchybień po trwającej dziewięć miesięcy kontroli.
Kontrole rozpoczęto w czerwcu we wszystkich urzędach marszałkowskich w kraju. Dotyczyły wydatkowania pieniędzy unijnych.
BYŁY NIEPRAWIDŁOWOŚCI?
Zdaniem CBA, w pomorskim urzędzie mogło jedynie dojść do nieprawidłowości proceduralnych w dwóch programach dotyczących pomocy na rynku pracy. Urząd nie zgadza się z tą interpretacją i ma na dowód opinie ekspertów. – Kwestie, na które powoływali się funkcjonariusze, nie dotyczyły Regionalnego Programu Operacyjnego. Kontrola wykazała, że rzekome naruszenia dotyczyły procedury wdrażania środków unijnych, realizacji ustawy Prawo Zamówień Publicznych. Oczywiście nie zgadzamy się z tymi zarzutami. Nasza odpowiedź już trafiła do CBA. Wierzymy, że rzetelnie zostanie to ocenione – mówi Wojciech Szafran, dyrektor Departamentu Kontroli i Audytu Wewnętrznego w UMWP.
„ŚRODKI WYDATKOWANE PRAWIDŁOWO”
Urząd w latach 2007-2013 bezpośrednio zarządzał wydatkowaniem blisko 6 miliardów złotych środków unijnych. – Zastrzeżenia agentów CBA dotyczą dwóch projektów o wartości 12 mln złotych. Poza tym kontrolą miały zostać objęte zarządy województw. A dwa projekty „Na pomoc pracy” i „Pomorski Smart-Up”, w których wskazano uchybienia, dotyczyły programu Kapitał Ludzki, dla którego zarząd województwa był instytucją pośredniczącą. Instytucją zarządzającą było Ministerstwo Rozwoju. Oba projekty finansowane były ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego, a nie RPO i kierowane były do osób potrzebujących pomocy na rynku pracy. Jesteśmy dwa, trzy lata po zakończeniu projektów i one okazały się sukcesem. Na przykład 70 procent osób, które założyły własne przedsiębiorstwa, nadal je prowadzą. Średnia w kraju to 55 procent. Te środki zostały prawidłowo wydatkowane – zaznacza Wojciech Szafran.
– Od początku byliśmy przekonani, że w naszym urzędzie nie było żadnej korupcji. Przekazywaliśmy wszystkie informacje funkcjonariuszom, zajęło to nam bardzo dużo czasu. Oczywiście kontrole są potrzebne, ale ta była aż dwa razy przedłużana. W jej trakcie agenci CBA byli w UMWP 30 razy, przekazano im 40 segregatorów dokumentów oraz udzielono 17 obszernych odpowiedzi. Odbywało się to kosztem przygotowania kolejnych programów unijnych. To wszystko są kontrole systemowe. My jesteśmy kontrolowani przez Komisję Europejską, Europejski Trybunał Obrachunkowy, Najwyższą Izbę Kontroli, a także Generalnego Inspektora Kontroli Skarbowej, którego od marca tego roku zastąpił szef Krajowej Administracji Skarbowej. System jest przekontrolowany i wyniki analiz są do sprawdzenia – dodaje Wojciech Szafran.
W 2016 roku w UMWP było 65 kontroli, ponad połowa dotyczyła projektów unijnych. Do 2020 roku województwo pomorskie ma do rozdysponowania ponad 2 mld euro.
Joanna Stankiewicz/mili