Frekwencja na seansach w Rejsie jest najlepsza od wielu lat. Na filmy regularnie przychodzą stali widzowie, ale nie brakuje też nowych. Tylko w 2016 roku kino zyskało na seansach prawie 3 tysiące więcej widzów. W ubiegłym roku Rejs zagrał ponad 970 seansów. To podobnie jak w poprzednich latach, ale znacząco wzrosła liczba sprzedanych biletów.
BOOM NA KINO
– Mamy boom na nasze kino. Wzrosła nam średnia widzów na seansie. Tylko w ubiegłym roku odwiedziło nas prawie 3 tysiące widzów więcej niż rok wcześniej. Dawno nie mieliśmy tak dobrych statystyk – mówi Radiu Gdańsk Elżbieta Łukaszus-Mijewska z Rejsu.
– Ludzie przychodzą do nas grupkami. Od wielu lat stworzyła nam się rodzinna atmosfera, ludzie przychodzą na bardzo dobre kino, oglądać ambitne filmy i przede wszystkim bo lubią nasz klimat – dodaje Grażyna Szczepłocka, która przy kinie Rejs od 26 lat prowadzi Dyskusyjny Klub Filmowy. – To jest kino, które ma po prostu charakter. Ma swoją duszę – dodaje jeden z wieloletnich widzów.
Fot. Kino Rejs Słupsk
– Klimat jest wspaniały, tak samo wspaniały jest ekran i fotele. Ja przychodzę tu od kilkudziesięciu lat, bo zawsze ceniłam sobie dobry repertuar – mówi mieszkanka Słupska.
SZKOŁY MNIEJ ZAINTERESOWANE
W Rejsie znacząco spadła liczba seansów szkolnych. Pomimo, że kino nawiązało współpracę z dwoma dużymi ogólnopolskimi programami edukacyjnymi, Kino Szkoła i Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej, to dla placówek oświaty zorganizowano tylko kilkanaście seansów z pogadankami. Rejs wystosował nawet do dyrektorów szkół apel, aby wspomagali kino studyjne i korzystali razem z uczniami z bogatej oferty edukacyjnej.
POLSKIE PRODUKCJE
Mieszkańcy Słupska do Rejsu chodzą najczęściej na polskie produkcje. Top 3 filmów, na które najchętniej kupowano bilety w 2016 roku to: Wołyń, Planeta Singli oraz Ostatnia Rodzina. Kino Rejs w Słupsku powstało w 1987 roku. Dyskusyjny Klub Filmowy działa przy nim od 14 lutego 1991 roku.
Paweł Drożdż/mar