We wtorek gruchnęła wiadomość o tym, że znacznie łatwiej będzie dostać się z Europy do Ameryki Południowej. To za sprawą współpracy Ryanaira z hiszpańskimi liniami Air Europa. Teraz sprawdzamy, ile taka przyjemność może kosztować.
Informacja o możliwości kupna bezpośrednich biletów z Madrytu np. do Buenos Aires jest świetna dla wszystkich miłośników podróżowania. Co prawda na razie latać będziemy tylko ze stolicy Hiszpanii, ale już wkrótce oferta ma być połączona z lotami z innych miast europejski (oczywiście na zasadzie przesiadki w Madrycie).
Zwykle jednak wszystko co dobre nie jest tanie. Tak jest również w tym przypadku. Na podróż do egzotycznej Ameryki Południowej trzeba będzie przygotować spore oszczędności. Na początku przypomnijmy listę miast, do których polecimy z Madrytu:
Buenos Aires
Santa Cruz (Boliwia)
Salwador (Brazylia)
Sao Paulo
Bogota
Havana
Santo Domingo (Dominikana)
Punta Cana (Dominikana)
Guayaquil (Ekwador)
San Pedro Sula (Honduras)
Cancun
Asuncion (Paragwaj)
Lima
San Juan (Portoryko)
Boston
Miami
Nowy Jork
Montevideo (Urugwaj)
Caracas (Wenezuela)
W zestawieniu cenowym zwróciliśmy uwagę na kwoty, jakie musielibyśmy zapłacić za podróż do miast Ameryki Południowej i powrót do Madrytu. Wszystkie ceny pochodzą z oficjalnej strony Ryanaira. Pod lupę wzięliśmy ostatni tydzień lipca czyli wylot w poniedziałek 24 lipca i powrót w niedzielę 30 lipca. Ceny podane są w euro.
Na pierwszy ogień piękne Buenos Aires, największe miasto, stolica i jednocześnie duma Argentyny. Żeby tam trafić musimy przygotować 1 096,27 euro. Powrót trochę mniej obciąży naszą kieszeń i za lot do Madrytu zapłacimy 636,55 euro.
Jeszcze więcej trzeba wydać na podróż do Sao Paolo, brazylijskiego odpowiednika Buenos Aires – za lot do tego miasta zapłacimy 1 316,27 euro, za powrót – 550,77 euro. Warto przy tym zaznaczyć, że gdy już tam wylądujemy, zaledwie 400 kilometrów będzie dzieliło nas od miasta-symbolu czyli słynnego Rio de Janeiro.
Kuba, która niemal każdemu automatycznie kojarzy się z Fidelem Castro, to także kraj rumu i cygara. Do stołecznej Hawany leżącej nad Zatoką Meksykańską dolecimy za 546,27 euro, powrót wyniesie nas 642,30 euro. To znacznie taniej niż powyższe przykłady lotów do Argentyny lub Brazylii.
Boliwia nie jest tak popularna, jak wszystkie powyższe propozycje, ale ma jedną bardzo ważną cechę – leży pomiędzy 5 państwami: Brazylią, Paragwajem, Argentyną, Chile i Peru. Teoretycznie można więc jednym po jednym locie zwiedzić kilka państw. Utrudnieniem może być to, że lata tam mniej samolotów z Madrytu. Dlatego w tym przypadku zmieniliśmy datę wylotu na wtorek 25 lipca. Przyjemność podróży do Santa Cruz będzie nas kosztowała 971,27 euro, a powrót do Madrytu 687,30 euro.
I dla porównania – Stany Zjednoczone. Pod lupę wzięliśmy Nowy Jork, tak ukochany przez wielu Polaków, którzy mieli okazję polecieć za ocean. Na podróż musimy przygotować 663,03 euro w jedną stronę i 532,08 euro w drugą. Oczywiście warto zaznaczyć, że trasa jest znacznie krótsza – lecimy około 3 godzin krócej.
mili