Ściąganie z internetu filmów z napisami może być niebezpieczne. Luki w komputerowym oprogramowaniu do ich odtwarzania pozwalają hakerom na przejmowanie komputerów, ostrzegają redaktorzy serwisu niebezpiecznik.pl.
Wśród playerów pozwalających cyberprzestępcom na atak specjaliści wymieniają m.in. VLC, Kodi (XBMC), PopcornTime i Streamio. Wiadomość o luce w oprogramowaniu obiegła świat po opublikowaniu materiału wideo badaczy z firmy Check Point.
ALARMUJĄCY FILM SPECJALISTÓW
Szczegóły ataku nie zostały ujawnione. Firma czeka, aż wszyscy producenci wadliwych odtwarzaczy wypuszczą aktualizacje oprogramowania. Check Point podaje, że problem może dotyczyć 200 milionów użytkowników.
NIE POBIERAJ NAPISÓW
Uważać trzeba na pliki pobierane z serwisów udostępniających napisy do filmów. Najlepiej wyłączyć opcję „automatycznego dopasowywania/pobierania napisów”. Dziury w oprogramowaniu mogą dotyczyć także aplikacji ściąganych na telefony komórkowe oraz instalowanych w telewizorach.
RĘCZNIE WERYFIKUJ PLIKI
By nie zostawiać hakerom uchylonej furtki do komputera, trzeba ręcznie weryfikować pliki z napisami przed ich zaimportowaniem, sprawdzając, czy nie zawierają one niepożądanych treści. Do czasu wprowadzenia aktualizacji programów, lepiej oglądać… filmy z lektorem.
SCHEMAT ATAKU
puch