Pion śledczy IPN, który umorzył śledztwo w sprawie podrabiania przez SB dokumentów TW „Bolka”, podał, że na kilkadziesiąt autentycznych dokumentów podpisy w kilku z nich przerobili funkcjonariusze SB. Postanowienie o umorzeniu śledztwa nie jest prawomocne.
IPN podał w środę, że w toku śledztwa ustalono, iż 53 dokumenty TW „Bolek” są autentyczne.
PRZEROBIONE DOKUMENTY
Podkreślił przy tym, że sześć innych dokumentów załączonych „do teczki pracy tajnego współpracownika o pseudonimie Bolek zostało przerobionych przez ustalonych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa”. Instytut wyjaśnia, że przerobienie polegało na tym, że „doniesienia sporządzone własnoręcznie przez tegoż tajnego współpracownika były następnie opatrzone pseudonimem Bolek przez przyjmujących je funkcjonariuszy SB”.
Pion śledczy IPN dodał, że jeden dokument z teczki pracy TW „Bolek” „został przerobiony przez ustalonego funkcjonariusza SB w ten sposób, iż sporządził on odpis doniesienia napisanego własnoręcznie przez tajnego współpracownika o pseudonimie Bolek i ów odpis opatrzył pseudonimem Bolek”. W podobny sposób została przerobiona informacja funkcjonariusza SB z rozmowy przeprowadzonej z TW „Bolek”, którą esbek opatrzył pseudonimem „Bolek”.
POSTANOWIENIE NIE JEST PRAWOMOCNE
W tym zakresie – jak podał IPN – śledztwo zostało umorzone ze względu na upływ terminu karalności tych czynów.
Pion śledczy IPN podał też, że postanowienie o umorzeniu śledztwa dotyczące podrabiania przez SB dokumentów TW „Bolka” nie jest prawomocne.
PAP/mich