W słupskim kościele Mariackim odkryto kryptę z ludzkimi szczątkami. Proboszcz: „Ktoś tu wcześniej zaglądał”

Podziemną kryptę z dwiema trumnami znaleziono podczas remontu kościoła Mariackiego w Słupsku. Proboszcz parafii ksiądz Zbigniew Krawczyk podkreśla, że miejsce pochówku nie było wcześniej znane, choć z pierwszych ustaleń wynika, że ktoś tam wcześniej zaglądał.  – Znalezisko to zupełny przypadek. Nie mieliśmy wiedzy, że przy wejściu do kościoła od strony zakrystii są jakieś pochówki. Podczas prac remontowych robotnicy otworzyli kanał, którym prowadzono instalację centralnego ogrzewania. Jeden z nich wszedł do środka i wtedy przypadkowo zauważył, że obok jest jakieś zasypisko gruzu – mówi proboszcz.

SZCZĄTKI BĘDĄ BADANE

Gdy robotnik zajrzał głębiej, zauważył dwie trumny. Jedną zamkniętą, drugą otwartą i rozrzucone kości. – To jasny dowód, że ktoś tu wcześniej zaglądał – dodaje ksiądz Krawczyk.

Nie wiadomo, do kogo należą znaleziono szczątki w trumnach. Pochówki oglądał już konserwator zabytków. Na razie kryptę zamknięto, nie wiadomo kiedy i czy szczątki pochowanych tam osób będą badane.

Przemysław Woś/mro
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj