12-letni chłopiec wypadł z kajaka. Akcja ratunkowa na jeziorze Kałębie w gminie Osiek

Fiaskiem zakończyły się poszukiwania 12-latka, który zaginął na jeziorze Kałębie koło Osieka na Kociewiu. Strażacy i policjanci przerwali poszukiwania ze względu na zapadający zmrok i wznowią je nad ranem. Do wypadku doszło po 16:00. Kajak, którym chłopiec płynął wraz z dziadkiem, nagle przewrócił się. Obaj znaleźli się w wodzie. 66-latek próbował pomóc wnukowi, ale ten chwilę potem zniknął pod wodą.

Obaj pochodzą z powiatu wejherowskiego. Wiadomo już, że mężczyzna był trzeźwy, wciąż nie udało się ustalić, dlaczego doszło do wypadku – poinformował aspirant Marcin Kunka z policji w Starogardzie Gdańskim.

W poszukiwaniach 12-latka brało udział osiem zastępów strażackich, w tym grupa wodno-nurkowa z jednostki ratowniczo-gaśniczej straży pożarnej w Kościerzynie.

Grzegorz Armatowski/mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj