PCK w Słupsku wstrzymał działalność. Jedyna pracownica zwolniona

Oddział PCK w Słupsku zamknięty na głucho. Jak ustalił reporter Radia Gdańsk, od stycznia placówka de facto nie prowadzi działalności. Nie wiadomo kiedy zostanie wznowiona, bo budynek, w którym mieściły się biura zarządu, został zalany. Jedyną pracownicę pełniącą obowiązki kierownika zwolniono. Wiceprezes zarządu rejonowego PCK w Słupsku Krzysztof Kabat przyznaje, że od początku roku oddział Polskiego Czerwonego Krzyża niemal nie prowadzi działalności. Nie opiekuje się chorymi, nie organizuje zbiórek pieniędzy i darów. – Jedyne, co robię, to społecznie raz w miesiącu wypisuję książeczki honorowym krwiodawcom – mówi wiceprezes.

– Jestem wolontariuszem, ale przyznaję, że w tym roku nie prowadziliśmy żadnych akcji charytatywnych. Bez pomocy i decyzji władz PCK w Gdańsku i Warszawie nie możemy nic zrobić – dodaje.

KŁOPOTY OD 2013 ROKU

Co roku PCK w Słupsku organizował zbiórki pieniędzy na wypoczynek czy przybory szkolne dla dzieci z niezamożnych rodzin. Gromadzono też odzież, z reguły zimową. W tym roku nie zorganizowano żadnej akcji. Kłopoty słupskiego PCK zaczęły się w 2013 roku. Wtedy prokuratura postawiła zarzuty związane z niegospodarnością ówczesnej szefowej oddziału, Janinie D. oraz jednemu z pracowników. Zostali skazani przez sąd po trzyletnim procesie.

Kolejne osoby, które kierowały placówką, odchodziły ze stanowiska. PCK w Słupsku prowadził również Dom Interwencji Kryzysowej, ale stan techniczny budynku uniemożliwiał przyjmowanie i opiekę nad pacjentami. W końcu ubiegłego roku obowiązki przekazano towarzystwu Brata Alberta i tam też trafili podopieczni. Dodatkowo w styczniu w wyniku awarii wodociągowej budynek, w którym mieścił się DIK oraz biura PCK został zalany.

Dyrektor Pomorskiego Oddziału PCK Kamil Żuk poinformował, że trwa nabór na stanowisko kierownika w Słupsku, a zalany budynek będzie remontowany. – Jest plan, by remont zacząć od dachu i termomodernizacji. O działalność na miejscu i inicjatywy proszę pytać zarząd rejonowy. To ich zadania. My działamy w skali całego województwa i prowadzimy różną działalność – odpowiada Kamil Żuk.

Przemysław Woś/mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj