O włos od tragedii. Auto taranuje rogatki i cudem unika wypadku [ZOBACZ FILM]

Do niebezpiecznej sytuacji doszło na przejeździe kolejowym między Skibnem a Koszalinem. Kobieta za kierownicą volkswagena staranowała zamknięte rogatki. Po chwili o auto zahaczył przejeżdżający pociąg. Całą sytuację zarejestrowały kamery monitoringu zainstalowane po obu stronach przejazdu. Na filmie widać, jak rogatki się zamykają. Po chwili samochód z impetem wjeżdża na tory przez zamkniętą rogatkę, w tym samym momencie z prawej strony pojawia się pociąg relacji Słupsk-Białogard. Lokomotywa odpycha auto z torów i uderza w jego tył. Po niecałej minucie ze srebrnego volkswagena wysiadają cztery kobiety. Wyraźnie są w szoku.

KIERUJĄCA BYŁA TRZEŹWA

Jak dowiedział się portal koszalininfo.pl, volkswagenem kierowała 58-letnia mieszkanka gminy Sianów (powiat koszaliński). Zarówno ją, jak i maszynistę, przebadano alkomatem. Oboje byli trzeźwi.

500 ZŁOTYCH MANDATU

Jak podał portal TVN24, kierująca samochodem za wykroczenie została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 zł. – Na szczęście ani jej, ani pasażerkom nic poważnego się nie stało. Skład także nie ucierpiał – mówiła sierż. Beata Gałka z Komendy Miejskiej w Koszalinie w rozmowie z portalem.

oprac. dr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj