Czas na dyskusję nad zmianami w Konstytucji, powinniśmy iść w kierunku demokracji bezpośredniej – mówił w piątek w Gdańsku szef Solidarności Piotr Duda. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski ocenił z kolei, że ustawa zasadnicza powinna być zmieniona, ale nie jest przekonany, co do terminu referendum 11 listopada. Piotr Duda i Stanisław Karczewski brali udział w konferencji organizowanej przez Komisję Krajową NSZZ Solidarność, pod hasłem „Konstytucja dla obywateli, nie dla elit”, która odbyła się w Sali BHP Stoczni Gdańskiej. Inauguruje ona debatę dotyczącą zmian w konstytucji. Obok szefa Solidarności i marszałka Senatu, wzięli w niej udział m.in. prezydent Andrzej Duda, były przewodniczący Solidarności Marian Krzaklewski oraz wiceszef Kancelarii Prezydenta, pełnomocnik prezydenta ds. referendum Paweł Mucha.

Piotr Duda podkreślał, że najwyższy czas na rozpoczęcie dyskusji nad zmianami obowiązującej Konstytucji. Przypomniał, że ustawa zasadnicza w tym roku kończy 20 lat. – Mimo wielu zapisów, które są pozytywne dla ludzi pracy, pozytywne dla obywateli, z tych zapisów nie wynika nic – ocenił P. Duda.

Jego zdaniem, zmiany w Konstytucji powinny iść w kierunku demokracji bezpośredniej. – Chcemy wzmocnienia referendów krajowych i lokalnych, nie chcemy łaski (ze strony) parlamentarzystów, aby to oni wydawali zgodę, czy ma być referendum obywatelskie, czy nie – podkreślił szef Solidarności.

MARSZAŁEK SENATU SIĘ ZGADZA

Marszałek Senatu powiedział, że zgadza się z prezydentem Andrzejem Dudą, że obecna Konstytucja powinna być zmieniona. Jego zdaniem, Konstytucja powinna budować wspólnotę narodową. Zadeklarował, że włącza się w debatę nt. Konstytucji, która – jego zdaniem – jest „niezwykle ważna dla Polski”.

Zastrzegł, że nie jest przekonany, co do terminu referendum konstytucyjnego, zaproponowanego przez prezydenta. Według prezydenta, referendum mogłoby się odbyć 11 listopada 2018 roku, gdy przypada 100. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. 11 listopada, to również – wynikający z Kodeksu wyborczego – termin wyborów samorządowych.

– Osobiście jestem jeszcze nieprzekonany do terminu, który wstępnie został zaproponowany przez prezydenta. Myślę, że będziemy jeszcze na ten temat rozmawiać i dyskutować. 11 listopada, wtedy będzie wielkie święto – 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę. Czy to referendum w tym dniu jest najlepszym rozwiązaniem? Tego nie wiem, nie jestem do tego jeszcze przekonany – zaznaczył Karczewski.

– Nie chciałbym, żeby referendum odbywało się razem z wyborami samorządowymi – dodał Karczewski. W jego ocenie, będzie to powodowało spór polityczny.

PRAWA DO EMERYTURY, BEZPŁATNEJ NAUKI I BEZPŁATNEGO LECZENIA

Karczewski wskazywał, że w nowej Konstytucji powinny być zagwarantowane prawa do emerytury, bezpłatnej nauki i bezpłatnego leczenia. Jak mówił, jest przekonany, że propozycja, aby umieścić w nowej Konstytucji zabezpieczenie dla programu Rodzina 500 plus jest dobra. Wyraził nadzieję, że w nowej Konstytucji znajdą się przepisy gwarantujące miejsca w Senacie dla Polonii.

PAP/mich