Prawie półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca, który spowodował czołowe zderzenie w Słupsku. Widok policji pracującej przy wypadku, wystraszył kolejnego pijanego.
Do kraksy doszło w niedzielę na ulicy Obrońców Westerplatte. Policja w poniedziałek ujawniła szczegóły zdarzenia. Okazało się, że kierujący oplem 37-letni Ukrainiec Witalij T. był pijany. Jego samochód zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka land roverem.
fot. Radio Gdańsk/Przemysław Woś
NA JEDNYM SIĘ NIE SKOŃCZYŁO
Samochody zostały poważnie uszkodzone. Policja zablokowała ulicę. Wówczas, z kierunku Bytowa, nadjechał oplem kolejny kierowca, który na widok policji zaczął zawracać z dużą prędkością. Patrol zatrzymał mieszkańca pobliskiej wsi. Okazało się, że 57-latek ma 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Stracił prawo jazdy. Obydwu kierującym pod wpływem alkoholu zatrzymanym grozi do dwóch lat więzienia.
Przemysław Woś/mk