Po kilku godzinach poszukiwań policja zatrzymała w piątek mężczyznę, podejrzewanego o zabójstwo 30-letniej kobiety w Wejherowie. Ciało ofiary znaleziono w godzinach rannych. Jak nieoficjalnie dowiedział się reporter Radia Gdańsk, podejrzany ukrywał się w lesie w małej miejscowości w powiecie puckim. To mąż ofiary. Policja zabezpieczyła ślady. 35-latek jest przesłuchiwany, prawdopodobnie jutro usłyszy zarzuty.
POLICYJNA OBŁAWA
Do morderstwa miało dojść w jednym z mieszkań przy ulicy Iwaszkiewicza w Wejherowie. – Wskazane przez informatora mieszkanie w bloku było zamknięte. Policjanci wezwali więc straż pożarną, aby wejść do środka. We wnętrzu odkryto zwłoki 30-letniej kobiety – powiedziała Anetta Potrykus z wejherowskiej policji.
Mężczyznę udało się złapać po kilku godzinach dzięki przeprowadzonej obławie policyjnej.