Prawie dwa metry średnicy i 110 metrów długości. Nietypowy przewiert powstał pod Obwodnicą Trójmiasta w okolicach Węzła Karczemki. To prace spółki GPEC, które mają podłączyć do ciepła systemowego Jasień, Karczemki i Matarnię.

Położona na głębokości 6 metrów tuba została wykonana metodą mikrotunelingu – tłumaczy kierownik budowy Sławomir Pospieszyński. – Kopanie zaczyna się od wykonywania komory startowej, która jest umieszczona na głębokości około 6 metrów. Po zabiciu ścianki szczelnej i zabezpieczeniu komory, na dole zostaje umieszczona głowica. Rozpoczyna się wykop. Operator obsługuje sprzęt kopiący i naprowadza głowicę laserowo, by utrzymać odpowiedni spadek całego tunelu. Cały mikrotunel tworzą później kręgi betonowe – opowiada.

Skomplikowane wiercenie metodą mikrotunelingu trwało prawie cały październik. Potencjalnych problemów mogło być wiele – mówi Sławomir Pospieszyński. – Mogliśmy trafić na grunt bardzo silnie nawodniony. Napływ wody mógłby być tak duży, że operator musiałby ratować się ucieczką. Mogliśmy też trafić na tak dużego otoczaka, który w całości zablokowałby tunel. Wtedy trzeba byłoby rozważyć wykonanie go w innym miejscu. Trafiliśmy na kamień, ale był on na tyle nieduży, że dzięki zastosowaniu otwartej głowicy mogliśmy go łatwo usunąć i bez dłuższej przerwy kontynuować pracę – dodaje kierownik.

11 KILOMETRÓW RUR

Z tunelu wybrano 400 m3 urobku. Teraz w tunelu ułożone zostaną trzy rury: dwie do przesyłu gorącej wody i jedna zapasowa. W ramach rozbudowy magistrali ciepłowniczej położonych zostanie 11 kilometrów rur. Ciepło systemowe dotrze do 30 tysięcy mieszkańców Jasienia, Karczemek i Matarni jeszcze w tym roku. Inwestycja warta 70 mln złotych jest niemal w połowie dofinansowana ze środków unijnych. W przyszłym roku ciepło systemowe powinno dotrzeć do Osowej.

Sebastian Kwiatkowski/mich