Podejrzany obrzęk stawów? To może być RZS. Na Pomorzu będą badania przesiewowe

Aponowicz iwona

W dziesięciu placówkach w Polsce, w tym dwóch na Pomorzu, realizowany będzie ogólnopolski program wczesnego wykrywania reumatoidalnego zapalenia stawów. Pacjenci będą diagnozowani po skierowaniu przez lekarza rodzinnego w Pomorskim Centrum Reumatologii w Sopocie i Szpitalu Specjalistycznym w Kościerzynie.

W sumie przebadanych do lipca 2020 roku ma być około 2 tysięcy osób z województw pomorskiego, zachodniopomorskiego, kujawsko-pomorskiego i warmińsko- mazurskiego.

PODEJRZANY OBRZĘK STAWÓW

Reumatoidalne zapalenie stawów to choroba z autoagresji, często jest rozpoznawana późno, bo pacjenci bagatelizują wczesne objawy. Jest podstępna, bo po pierwszych sygnałach może na długi czas zniknąć, aż do następnego rzutu, kilka miesięcy później, ale pacjent może tego nie skojarzyć z wcześniejszymi objawami – mówi dr n.med Iwona Aponowicz, kierownik Oddziału Reumatologii szpitala w Kościerzynie.

Typowym objawem choroby jest obrzęk i ból stawów. Może on dotyczyć drobnych stawów dłoni, stóp, ale też kolana czy nadgarstka. Czasami obrzęk występuje symetrycznie w obu kończynach. Dolegliwości bólowe występują głównie rano, stawy są sztywne.

– Jeśli trzeba około godziny, żeby się „rozruszać”, to objawy powinny dawać do myślenia, czy nie zaczyna się zapalna choroba stawów. Występuje ona poza tym bardzo często rodzinnie. Mogą ją też wywołać stres, zaburzenia hormonalne, choroby wirusowe i bakteryjne, a także palenie tytoniu – wyjaśnia lekarka.

fot. Joanna Matuszewska

CHORUJĄ NAJCZĘŚCIEJ MŁODZI LUDZIE

Choroba atakuje głównie osoby młode, pracujące. – Dlatego chcemy jak najszybciej ją diagnozować, żeby pacjenci zachowali zdrowie i mogli dobrze funkcjonować przez wiele lat. Nieleczone RZS może powodować kalectwo. Może atakować też narządy np. nerki, płuca, serce a także oczy i skórę, co prowadzi stopniowo do ich zniszczenia.

– Badania naukowe dowodzą, że im wcześniejsze włączenie właściwego leczenia, tym chory ma większą szansę na osiągnięcie remisji, czyli zatrzymania choroby z ustąpieniem jej objawów, bo choroby całkowicie wyleczyć się nie da – dodaje dr Aponowicz.

Im później leczenie jest włączone, szczególnie u pacjentów z wysokim ryzykiem rozwinięcia się agresywnej postaci choroby, tym trudniej jest zniwelować jej objawy i zapobiec postępującemu uszkodzeniu stawów. Takie leczenie jest też bardziej skomplikowane, dużo mniej skuteczne i droższe. Często chory wymaga operacji.

SKIEROWANIE OD LEKARZA POZ

Badania wykonywane będą we współpracy z lekarzami rodzinnymi, którzy po przeprowadzeniu wstępnej diagnostyki będą mogli skierować pacjenta na dalsze badania do placówek w Sopocie, albo w Kościerzynie. Ideą programu jest dotarcie do specjalistycznego ośrodka w ciągu dwóch tygodni od momentu podejrzenia choroby przez lekarza rodzinnego. Aktualnie znaczna liczba pacjentów trafia do specjalisty po roku od wystąpienia pierwszych objawów.

Informacje o projekcie można znaleźć >>> TUTAJ

Ogólnopolski Programu Profilaktyki Pierwotnej i Wczesnego Wykrywania Reumatoidalnego Zapalenia Stawów ma być realizowany przez dwa lata. Badania finansowane będą ze środków unijnych w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014-2020, współfinansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Placówki w Sopocie i Kościerzynie znalazły się wśród 10 szpitali w Polsce, które będą przeprowadzać badania.

 

Joanna Matuszewska
Napisz do autorki: j.matuszewska@radiogdansk.pl

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj