Wprowadzimy zmiany w postępowaniach gospodarczych, aby odbywały się one szybciej; nowa procedura będzie przemyślana, przyspieszona, uproszczona – zapowiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro prezentując w sobotę plany reformy procedury cywilnej. Na sobotniej konferencji prasowej minister Ziobro zapowiedział wprowadzenie zmian w postępowaniu gospodarczym. „Polscy przedsiębiorcy skarżą się, że postępowania gospodarcze ciągną się latami. To jest prawda, chcielibyśmy to zmienić i wprowadzić przemyślaną, przyspieszoną, uproszczoną procedurę, ale taką, która również będzie gwarantować stronom zachowanie ich podstawowych praw” – zadeklarował szef MS.
Poinformował także o planach stworzenia nowej instytucji, która pozwoli przenieść sprawę do innego sądu, jeżeli lokalny sąd miałby rozstrzygać sprawy „lokalnych tuzów, elit”.
„Często bowiem rodzi się podejrzenie, że właśnie te elity, które spotykają się na +lokalnych salonach+, mogą mieć większy wpływ na sędziów, którzy orzekają w danej miejscowości. W tym sensie w sposób łatwy będziemy mogli przenosić te sprawy do innych sądów, gwarantując tym samym ludziom poczucie, że sprawa będzie rozpatrywana przez niezależnego, obiektywnego, bezstronnego sędziego, a nie – tak, jak to się często dzisiaj dzieje – że sprawy są rozstrzygane na miejscu, a potem rodzą poważną wątpliwość co do uczciwości i bezstronności” – dodał minister.
Ziobro mówił także o rozwiązaniach, które mają zapewnić obiektywizm działania sądów. „Często Polacy podnoszą, że sprawy w sądach są ustawiane i że z góry wiadomo jakie będzie ich rozstrzygnięcie – zwłaszcza w małych sądach. Być może jest to nadużywana i często zbyt pochopnie powtarzana opinia, ale (…) w sądach pracują ludzie i tylko ludzie i tego typu sytuacje mogą się zdarzać. Naszym zadaniem jest zrobić wszystko, aby wytworzyć przekonanie wśród tych, którzy do sądu trafiają, że mogą liczyć na bezstronne, uczciwe i sprawiedliwe rozstrzygnięcia” – powiedział szef MS.
„Aby tak się stało już wprowadziliśmy losowanie sędziów, aby nie można było podejrzewać, że do rozstrzygnięcia sprawy został wyznaczony sędzia, który wiadomo jaki ma wydać wyrok, bo ktoś do niego dotarł wcześniej – czy do prezesa sądu – i zadbał, aby ten sędzia sprawę rozstrzygał. To już jest niemożliwe, ponieważ wprowadziliśmy zobiektywizowany system komputerowy, który losuje centralnie sędziów do każdej sprawy w Polsce” – dodał minister.
W tej chwili program do końca roku działa pilotażowo w trzech sądach, a od 1 stycznia trafi do wszystkich sądów. Ten system, jak podkreślił Ziobro, ma służyć również temu, aby poszczególnym sędziom wyznaczać sprawy w zależności od ich obciążenia. „W ten sposób dbamy o to, aby te sprawy były prowadzone sprawnie i aby nie było tak, że jeden sędzia dostaje wiele skomplikowanych spraw, a inny ma tych spraw niewiele. Właściwe rozłożenie spraw pomiędzy sędziów również służy temu, aby przyspieszyć bieg postępowań i sprawnie zorganizować pracę sądów” – wyjaśnił.(PAP)
autorka: Martyna Olasz