Są niewielkie i mogą być montowane w trudnych warunkach terenowych. Sopoccy strażnicy miejscy na koniec roku otrzymali nowoczesny sprzęt, który ma ułatwić im prace.
Sprzęt ma pomóc w ujawnianiu wykroczeń takich jak zaśmiecanie czy drobne kradzieże. Są to dwie przenośne kamery.
Urządzenia można przypiąć do drzewa czy słupa za pomocą specjalistycznego systemu mocowania. Kamery będą używane tam, gdzie montaż stałego monitoringu byłby bardzo kosztowny lub gdy zachodzi konieczność sezonowego jego wykorzystywania na terenach oddalonych od centrum miasta, zalesionych czy w okolicach cmentarza.
JAKOŚĆ OBRAZU
Obie kamery wyposażone są w obiektywy, który dzięki swojej złożonej budowie sprawią, że kamera rejestruje rzeczywisty obraz o dobrej rozdzielczości, zarówno w dzień jak i w nocy. Posiada możliwość rejestracji obrazu w postaci nagrania video oraz wykonuje pojedyncze i seryjne zdjęcia. Materiał może być przekazywany bezpośrednio na smartfon. Urządzenie dodatkowo wyposażone jest w kartę pamięci. Przystosowane jest do pracy w temperaturze od -30 stopni do +50. Koszt każdej z kamer to 2,4 tys. zł.
MONITOROWANE INTERWENCJE
Kolejne dwa nowe urządzenia to kamery personalne, które wykorzystywane będą przez funkcjonariuszy straży miejskiej podczas interwencji. Szczególne zastosowanie znajdą podczas nocnych patroli i interwencji, w czasie wzmożonego sezonu. Urządzenie pozwoli na odtworzenie przebiegu podejmowanych czynności służbowych, tak by nie było wątpliwości co do jego zasadności, podjętych sił i środków. Każda z kamer kosztowała 3,2 tys. zł.
– Postęp technologiczny, a co za tym idzie coraz lepszy sprzęt, jest tak ogromny, że czyni naszą pracę bardziej sprawną, a tym samym skuteczniejszą. Ogromne znaczenie ma również jego wpływ na bezpieczeństwo funkcjonariuszy. Zarówno mobilne kamery, jak i te osobiste to kolejny krok w unowocześnianiu naszej formacji – wyjaśnia Tomasz Dusza ze straży miejskiej w Sopocie.
jK