27-letni obrońca Chojniczanki Chojnice Michał M. podejrzany jest o kradzież dwóch luksusowych samochodów. Łączna wartość skradzionych pojazdów to prawie milion złotych. Klub złożył wniosek do PZPN o zerwanie kontraktu z winy zawodnika – powiedział Radiu Gdańsk rzecznik prasowy Chojniczanki Jakub Piekut.
Michał M. w Chojniczance gra czwarty sezon. W trwających rozgrywkach wystąpił w 14 meczach lidera I-ligi, strzelając w nich 2 gole. Za występy w rundzie jesiennej zbierał dobre noty, a sama Chojniczanka straciła najmniej, 13 goli na zapleczu Ekstraklasy. Wcześniej reprezentował barwy m.in. Zawiszy Bydgoszcz, Radomiaka Radom oraz Termaliki Bruk-Betu Nieciecza.
SAMOCHODY I CZĘŚCI
– Kryminalni z Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach, współpracując z jednostką policji z Chojnic, zlikwidowali dziuplę samochodową, która znajdowała się na terenie prywatnej posesji w powiecie chojnickim. Podczas akcji policjanci znaleźli dwa samochody osobowe: Porsche Macan i Peugeot 508 o wartości blisko pół miliona złotych oraz części samochodowe, które najprawdopodobniej pochodzą z kradzionych innych pojazdów – czytamy na stronie KPP w Myślenicach.
DO 10 LAT
Michał M. został aresztowany na trzy miesiące. Zatrzymanemu 27-latkowi za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności, a jego 46-letniemu wspólnikowi za pomoc w ukryciu skradzionych samochodów nawet do 5 lat więzienia.
Paweł Kątnik