Muszą mieć oczy dookoła głowy, o wszystkim zdecydują centymetry. Ostatnie treningi przed zawodami pługów śnieżnych

Liczy się czas, precyzja, ale też znajomość sprzętu. W Gdańsku trwają treningi do czwartkowych zawodów pługów odśnieżnych. Rywalizacja od lat towarzyszy Zimowemu Kongresowi Drogowemu.
Międzynarodowa impreza w tym roku zawitała do Gdańska. W zmaganiach przy stadionie Energa Gdańsk bierze udział 20 zawodników: z Andory, Niemiec, Francji, Austrii, Węgier, Portugalii i Polski.

JAK CODZIENNY SLALOM

Jak mówi współorganizujący zawody Roman Nowak z Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego, kierowcy pokażą umiejętności jakie wykorzystują na co dzień przejeżdżając obok samochodów ustawionych przy krawężnikach. – Będą przejeżdżali między przeszkodami na centymetry – podkreśla.

– Zawodnicy startują spomiędzy pachołków. Następnie mamy przejazdy przodem i tyłem między wyznaczonymi przeszkodami. Konkurencją jest też precyzyjne ustawienie lemiesza w wyznaczonym miejscu, ale i slalom między przeszkodami. Wszystko na czas – mówi Nowak.

OCZY DOOKOŁA GŁOWY

– Trochę stresu mamy, bo nie wiemy czego oczekiwać od kolegów. Można przycisnąć w niektórych miejscach, ale trzeba mieć oczy dookoła głowy, żeby nie zawadzić w przeszkodę – mówili Zbigniew Klóskowski i Andrzej Maliszewski, pracujący na co dzień w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Polskę reprezentować będzie także Zbigniew Parzyjagła, który zwyciężył w podobnych zawodach rangi krajowej.

W środę kwalifikacje startują od 10:00 i potrwają do 13:30. Zawody zaplanowano na 14:00.

 
Sebastian Kwiatkowski/mili
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj