Platforma Obywatelska przeciwko ograniczeniu handlu w niedzielę. PO przygotowała projekt ustawy odwracający zmiany wprowadzone przez Prawo i Sprawiedliwość.
W sobotę na konferencji prasowej, politycy PO z regionu słupskiego mówili, że decyzja o robieniu zakupów w niedzielę, powinna być prywatną sprawą każdego Polaka. Poseł PO Zbigniew Konwiński podkreślał, że wprowadzona ustawa o zakazie handlu, będzie różnicować pracowników.
ZMIANY W KODEKSIE PRACY
– Pracownice kin i kas będą musiały dalej pracować w niedzielę. Na to naszej zgody nie ma. Składamy projekt odwracający te niekorzystne zmiany, które Prawo i Sprawiedliwość wprowadziło. Mamy nadzieję, że Sejm się tym zajmie. Jesteśmy również gotowi do dialogu ze związkami zawodowymi i do wypracowania takich rozwiązań, które będą również akceptowane przez stronę pracowniczą – mówił poseł.
Zbigniew Konwiński mówił, że podobną ustawę o zakazie handlu wprowadzono na Węgrzech, ale po roku rząd Wiktora Orbana się z niej wycofał. Zwracał uwagę, że pracownicy mogli mieć wolne niedziele, dzięki wprowadzeniu odpowiednich zapisów w Kodeksie Pracy.
BĘDĄ ZWOLNIENIA?
Patryk Sienkiewicz, przewodniczący nowo powołanego koła PO w Kobylnicy koło Słupska wyliczał, że wprowadzona ustawa może odbić się na ilości etatów w dużych sklepach.
– Według różnych szacunków, na dzień dzisiejszy podaje się, że pracę w handlu może stracić nawet 85 tysięcy osób. W takich krajach jak Szwecja, Holandia czy Niemcy, ograniczenie konkurencji, doprowadziło do wzrostu cen – mówił Sienkiewicz.
– Platforma Obywatelska będzie chciała poprzedni stan rzeczy przywrócić, żebyśmy mogli decydować, kiedy robimy zakupy i ten czas spędzali w niedzielę, tak jak chcemy – dodawał Rafał Konon, wicestarosta słupski z PO.
(NIE) HANDLOWE NIEDZIELE
Od marca w każdym miesiąca będą dwie niedziele handlowe – pierwsza i ostatnia, w 2019 roku będzie tylko jedna niedziela w miesiącu – ostatnia. Natomiast w 2020 roku będzie obowiązywał zakaz handlu w niedziele z pewnym odstępstwami.
Paweł Drożdż