Budowa fabryki mączki rybnej w Słupsku. Sprawą zajęło się Samorządowe Kolegium Odwoławcze

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Słupsku rozpoczęło badanie sprawy budowy fabryki mączki rybnej. Inwestycja, z której dokuczliwych odorów obawiają się mieszkańcy, powstaje na granicy miasta i gminy wiejskiej Słupsk. Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zwróciła się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Słupsku o uchylenie decyzji środowiskowej, która zezwala na zbudowanie kontrowersyjnej fabryki. – Nie potrafię powiedzieć, kiedy zapadnie rozstrzygnięcie w tej sprawie – mówi Przemysław Szuwalski, prezes Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Słupsku.

„PRZEDWCZEŚNIE MÓWIĆ O DECYZJACH”

– Tutaj przedwcześnie byłoby mówić o decyzjach, które miałyby dotyczyć rozpatrzenia, załatwienia czy rozstrzygnięcia tej sprawy. Postępowanie będzie dotyczyć analizy ważności decyzji wójta gminy Słupsk, przedmiotem oceny będzie prawidłowość takiego postępowania, analiza rozstrzygnięcia. Te czynności poprzedzone zostaną wyjaśnieniem spraw formalnych, od których zależy nadanie prawidłowego biegu sprawie – dodaje prezes SKO w Słupsku.

KLUCZOWY DOKUMENT

SKO może uchylić decyzję środowiskową lub odmówić podjęcia takiej decyzji. Dokument jest kluczowy, bo decyzja środowiskowa warunkuje ważność pozwolenia na budowę fabryki. – Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że nasze postępowanie budzi zainteresowanie społeczne, ale chcę podkreślić, że są procedury i nadmierny pośpiech nie jest wskazany. Sprawa musi być rozpatrzona rzetelnie, wszystkie wskazane w sprawie strony postępowania będą informowane na bieżąco, oprócz tego dokumenty będą publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej – mówi prezes Szuwalski.

Budowa trwa, mieszkańcy wciąż organizują pikiety i protesty w tej sprawie obawiając się odoru z fabryki mączki i olejów rybnych. Inwestor zapewnia, że pod tym względem inwestycja będzie bezpieczna i mieszkańcy nie będą odczuwać żadnych uciążliwych zapachów.

Przemysław Woś/mar
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj