Akcja jak z serialu. Proboszcz Bazyliki św. Brygidy rzucił się w pogoń za złodziejem

Pogoń za złodziejem i odzyskanie wszystkich kosztowności z rozbitej skarbony – tak zakończyła się we wtorek akcja w pobliżu Bazyliki świętej Brygidy w Gdańsku. Rano mężczyzna próbował ukraść z kościoła datki zgromadzone na budowę Bursztynowego Ołtarza Ojczyzny.

Do zdarzenia doszło około 9 rano. 36-letni mężczyzna przy pomocy młotka rozbił znajdującą się wewnątrz kościoła szklaną skarbonę. Zabrał z niej pieniądze i biżuterię, po czym uciekł ze świątyni. Nie zauważył, że pobliżu przebywał proboszcz parafii ksiądz Ludwik Kowalski. Duchowny ruszył za nim w pogoń – z sukcesem zakończoną po około kilometrze biegu – w pobliżu historycznego budynku Poczty Polskiej, gdzie złodziejowi zabrakło sił. Jak powiedział ksiądz kanonik największe straty to koszt odbudowy skarbony – szacowany na około 2 tys. zł.

ODZYSKANE KOSZTOWNOŚCI

Jak powiedział Radiu Gdańsk aspirant Mariusz Chrzanowski z gdańskiej policji, 36-latek jest zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli ślady linii papilarnych i narzędzie, przy pomocy którego doszło do włamania. Odzyskano także skradzione kosztowności: to kilkaset złotych w różnych walutach, ale też łańcuszki i naszyjniki.

Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem. Grozi za nie od roku do 10 lat więzienia.

Sebastian Kwiatkowski/mich

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj