Dwa groźne wypadki koło Słupska. Siła rozpędu wyrzuciła motocyklistę wprost pod nadjeżdżające auto. W drugim wypadku dachował samochód

Ciężki stan rannego w wypadku motocyklisty w Bierkowie koło Słupska. Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu pomiędzy drogą w kierunku miasta, a zjazdem do miejscowości. Do groźnego wypadku doszło też na drodze ze Słupska w kierunku Kępic.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że drogę prawidłowo jadącemu motorem Kawasaki 47-letniemu mężczyźnie zajechała kierująca Audi kobieta.

CHCIAŁ UNIKNĄĆ UDERZENIA

– Motocyklista, by nie uderzyć w samochód, „położył” motor na jezdni, ale siła rozpędu wyrzuciła mężczyznę na lewy pas, wprost pod nadjeżdżającego Opla. Ranny 47-latek w poważnym stanie trafił do szpitala – poinformował rzecznik policji w Słupsku, komisarz Robert Czerwiński. Wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi.

DRUGI WYPADEK

Do groźnego wypadku doszło też na drodze w kierunku Kępic. Kierujący mercedesem stracił panowanie nad samochodem i dachował. Na szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Przemysław Woś/pOr
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj