Tczew znowu promuje rowery. „To dodatkowy zastrzyk energii z rana”

W Tczewie ruszyła druga edycja konkursu „Rowerem do pracy”. Inicjatywa ma promować rower jako codzienny środek transportu. Do konkursu przystąpiło dotychczas ponad 180 pracowników z 36 firm zarejestrowanych na terenie miasta. Liczba uczestników nie jest jednak ostateczna, bo tegoroczna edycja konkursu pozwala na rejestrację w dowolnym momencie.

– Zainspirowani gdyńskim konkursem „Do pracy jadę rowerem”, w zeszłym roku przeprowadziliśmy pilotaż. Po ewaluacji wzięliśmy pod uwagę opinie uczestników i w drugiej edycji wprowadziliśmy pewne zmiany. To m.in. możliwość dołączenia do konkursu przez cały okres jego trwania, czy rejestracja przejazdów poprzez aplikację w smartfonie – tłumaczy Grzegorz Pawlikowski, inspektor ds. polityki rowerowej w tczewskim ratuszu.

ŚNIADANIE ZA JAZDĘ NA ROWERZE

Rejestracja przejazdów do pracy rozpoczęła się w poniedziałek 7 maja i potrwa do 2 września. Osoby, które w ciągu tygodnia wykonają przynajmniej sześć przejazdów (do pracy i/lub z powrotem do domu), w kolejnym tygodniu otrzymają pakiet śniadaniowy. Nie jest to jednak jedyna motywacja do wzięcia udziału w konkursie. Na zakończenie zostaną rozlosowane nagrody pieniężne. Podczas pikniku rowerowego 2 września organizatorzy będą też przyznawać wyróżnienia dla najbardziej aktywnych firm i ich pracowników.

32 TYSIĄCE KILOMETRÓW

W ubiegłym roku 190 uczestników konkursu przejechało łącznie ponad 32 tysiące kilometrów. W tym roku wynik ten zostanie najprawdopodobniej pobity, bo rywalizacja potrwa dłużej o miesiąc. – Rowerzystów na tczewskich ulicach jest coraz więcej, szczególnie w dni robocze. Można się o tym przekonać na dworcu, gdzie mało kiedy znajdzie się wolny stojak rowerowy – mówi Grzegorz Pawlikowski. W tym roku miasto zainstalowało też trzy dodatkowe pętle indukcyjne, które zliczają przejeżdżających rowerzystów. Pojawiły się one na ścieżkach rowerowych wzdłuż ulic Wojska Polskiego, Armii Krajowej i Gdańskiej. Od 2012 roku działa licznik przy ulicy Pomorskiej, który zarejestrował dotychczas ponad 330 tys. przejazdów.

DODATKOWY ZASTRZYK ENERGII

– Dojazd do pracy rowerem zajmuje mniej czasu niż podróż autobusem, czy spacer – mówi Magdalena, jedna z uczestniczek konkursu. – Taka aktywność każdego dnia to dodatkowy zastrzyk energii, przydatny szczególnie rano – dodaje Ola. Na dobry wynik uzyskany w tegorocznej edycji konkursu „Rowerem do pracy” może liczyć Anna, która do pracy w Tczewie dojeżdża z Gdańska. – To zaledwie 34 kilometry. Taka podróż zajmuje mi około półtorej godziny – mówi.

Pierwszym krokiem do wzięcia udziału w konkursie jest rejestracja firmy na stronie internetowej konkursu. Następnie wyznaczony przez pracodawcę koordynator generuje indywidualny kod, który łączy pracownika z pracodawcą. Po uzupełnieniu danych, rejestracja przejazdów odbywa się za pośrednictwem pobranej na smartfona aplikację. Wszystkie szczegóły można znaleźć na stronie www.rower.tczew.pl.

Wojciech Stobba/jK
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj