Po raz drugi pochowano Arkadiusza „Arama” Rybickiego. Pożegnano go kilkunastometrową polską flagą

pogrzeb rybickiego fot grzegorz mehring copy

Na gdańskim cmentarzu Srebrzysko po raz drugi pochowano Arkadiusza Rybickiego. Zmarły w katastrofie smoleńskiej poseł Platformy Obywatelskiej i współzałożyciel Ruchu Młodej Polski miesiąc temu został ekshumowany. „Arama” Rybickiego żegnali rodzina, bliscy i przyjaciele.

Przed godziną dwunastą na głównej alei cmentarza Srebrzysko uczestnicy ceremonii pogrzebowej położyli długą na kilkanaście metrów flagę Polski. Taką flagę przyniesiono również na majowy protest przeciwko ekshumacji Arama Rybickiego.

 
„DZIĘKUJEMY ZA WSPARCIE”

Uroczystości rozpoczęły się w samo południe. Wzięła w nich udział liczna grupa przyjaciół, którym podziękowała wdowa po Arkadiuszu Rybickim, Małgorzata Rybicka. – Trumna ze szczątkami „Arama” znowu znajdzie się w tej samej poświęconej ziemi, w której znalazła się osiem lat temu. Znowu modlimy się o spokój jego duszy i dziękujemy za to, że zostawił w naszym życiu piękny ślad – mówiła Małgorzata Rybicka. – W imieniu rodziny dziękuję wszystkim państwu za towarzyszenie nam w walce o obronę grobu „Arama”, za wsparcie w naszym bólu i w modlitwie. Przeżyliśmy bardzo ciężkie chwile. Teraz doczesne szczątki „Arama” znowu spoczną w pokoju, a my będziemy pielęgnować pamięć o dobrym, twórczym, odważnym i przyjaznym człowieku. Cześć jego pamięci – dodała żona Arkadiusza Rybickiego.

POLSKA FLAGA JAKO HOŁD

– Aram… Polska, której służyłeś całe życie, która była dla ciebie bardzo ważna, może najważniejsza, oddaje ci dzisiaj hołd – mówiła siostra zmarłego Bożena Rybicka-Grzywaczewska. – To jest biało-czerwona rozpostarta przed twoim grobem. Bardzo proszę abyśmy unieśli tę flagę na moment opuszczania trumny do grobu. Tak żegna cię Polska, to jest nasza kompania honorowa – dodała. Po tych słowach uczestnicy ceremonii unieśli długą na kilkanaście metrów flagę Polski, a trumnę ze szczątkami Arkadiusza Rybickiego złożono do grobu.

– Myślę, że to ważne. Brat był osobą, która swój patriotyzm przejawiała wtedy gdy trzeba było do tego bardzo dużej odwagi. Ta flaga jest symbolem pamięci ojczyzny wtedy gdy państwo zawodzi – komentował w rozmowie z dziennikarzami brat Arama Rybickiego Sławomir Rybicki, senator PO. – Rodzina i przyjaciele postanowili po raz kolejny pożegnać brata. W momencie gdy jest nas tylu będzie nam po prostu łatwiej.

Senator PO przypomniał o trwającym w warszawskim Sądzie Okręgowym procesie, w którym rodzina kwestionowała prawo prokuratury do ekshumacji. – Państwo polskie dokonało poprzez swoje instytucje czynności, które państwu chwały nie przynoszą – mówił Sławomir Rybicki. – Ekshumacja wbrew woli rodzin i wbrew decyzji sądu, który zwrócił się do Trybunały Konstytucyjnego z zapytaniem czy rodzinie przysługuje prawo do zażalenia na taką głęboką ingerencję prokuratury. Myślę, że udowodnimy naszą rację.

SYMBOLICZNA KOSZULKA

Andrzej Kowalczys, gdański radny PO oraz przyjaciel Arama Rybickiego przyniósł na cmentarz niebieską koszulkę z numerem 2, w której Aram Rybicki grywał w piłkę nożną z przyjaciółmi. – Aram był naszym obrońcą i kapitanem. To trudny moment i trudne chwile dla nas przyjaciół i również członków drużyny, w której grał – mówił Andrzej Kowalczys w rozmowie z Radiem Gdańsk. – Oprócz tego, że chciał zmieniać Polskę i walczył o Polskę demokratyczną, o zmiany ustrojowe w naszym kraju, to kochał piłkę nożną. Stąd ta koszulka, ten symbol. Aram patrząc na nas z góry gra na niebieskim boisku. Myślę, że byłby zadowolony. To taki gest ze strony naszej drużyny. Osiem lat temu była wielka żałoba, dzisiaj miesza się to z uczuciami upokorzenia. Aram, jesteś z nami – dodał gdański radny.

Fot. Gdańsk.pl/Grzegorz Mehring

Arkadiusz Rybicki był działaczem opozycyjnym w okresie PRL-u. Był związany między innymi z Ruchem Młodej Polski i z Solidarnością. To on razem z Maciejem Grzywaczewskim spisał 21 postulatów Sierpnia 80. Po roku 1989 był między innymi wiceministrem kultury oraz posłem na Sejm. Zginął 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie smoleńskiej.

DZIAŁANIA PROKURATURY

Zdaniem prokuratury należy dokonać ekshumacji wszystkich ofiar katastrofy żeby dokładnie zbadać jej przyczyny. Prokuratura Krajowa ujawniła, że dotychczas znaleziono 69 szczątków ludzkich, pochodzących od 26 osób, w trumnach innych ofiar katastrofy; dwa ciała zostały zamienione. Nieprawidłowości – jak już informowano wcześniej – stwierdzono m.in. w trumnie prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Rafał Mrowicki
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj