– To zajmuje pięć minut i nie boli, a może uratować komuś życie – mówią uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego w Sopocie. W weekend staną na ulicach Trójmiasta, by zbierać próbki od potencjalnych dawców szpiku. Swoją akcję dedykują pani Lidii Dysarz, nauczycielce chorującej na nowotwór.
Przejmujący film, w którym apelowali o pomoc dla polonistki, podbił polski internet, dlatego postanowili iść za ciosem. W weekend (16-17 czerwca) będą prowadzili „Wielką akcję zbierania próbek od potencjalnych dawców”. Będzie ich można spotkać w kilku punktach w Trójmieście. Każdy, kto przyjdzie i spełni kryteria, będzie mógł na miejscu zarejestrować się w bazie dawców szpiku.
„TO TYLKO MIZIANIE PATYCZKIEM”
– Przyjdźcie, pomóżcie nam, oddajcie próbki i zarejestrujcie się. W ten sposób pomożemy pani Lidii, ale także wielu innym osobom, które mają nadzieję na wyzdrowienie. Swoją akcją chcemy obudzić świadomość tego, że tak niewiele trzeba, by uratować komuś życie – mówi Aleksandra Borowska, uczennica II LO. – Pobieranie próbek nie boli. To tylko mizianie patyczkiem. Wszystko trwa pięć minut. Jeśli potem zostaniemy wytypowani, to też nie musimy się bać, bo pobranie komórek macierzystych również nie boli. Pobiera się je z krwi, bardzo rzadko stosuje się drugą metodę, w której używa się narkozy – dodaje.
LISTA PUNKTÓW, W KTÓRYCH MOŻNA SIĘ ZAREJESTROWAĆ
Akcja uczniów II LO Sopot odbędzie się w dniach 16-17 czerwca w godzinach od 10 do 18. Wolontariuszy będzie można spotkać w:
– Gdyni w C.H. Riviera (tylko w sobotę) oraz na Bulwarze Nadmorskim,
– Sopocie na placu przy kościele św. Jerzego, na hipodromie (tylko w sobotę) oraz na Placu Zdrojowym przy fontannie (tylko w sobotę)
– Gdańsku w zoo w Oliwie.
Akcja organizowana jest przy wsparciu fundacji DKMS. Osoby spoza Trójmiasta mogą wejść bezpośrednio na stronę https://www.dkms.pl/pl zostać dawcą.
– Rak, który czasem należy do spraw ostatecznych, wcale nie musi być końcem świata. Gdy pojawia się szansa, trzeba ją wykorzystać i mieć nadzieję, że się uda. A szansa się pojawiła. Jest nią przeszczep szpiku. Dla nas najważniejsza jest w tej chwili Lidia Dysarz, ale najbardziej niesamowite jest to, że każdy, kto pomoże dziś jej, de facto może pomóc każdej, choć nie wiadomo której osobie. Być może będzie to członek rodziny, może przyjaciel, a może zupełnie obcy człowiek. Być może, namawiając innych, ratujesz życie sobie samemu z przyszłości – piszą uczniowie na profilu facebookowym szkoły.
Dawcą szpiku może zostać zdrowy człowiek, który ma więcej niż 18 i mniej niż 55 lat oraz nie jest skrajnie otyły. Wstępne badanie polega na pobraniu wymazu z jamy ustnej. Więcej na temat akcji na FB szkoły >>> TUTAJ.
Piotr Puchalski
Napisz do autora: p.puchalski@radiogdansk.pl