Gdański Uniwersytet Medyczny rozpoczął rekrutację na nowe studia podyplomowe dla przyszłych menadżerów rehabilitacji. Będą to osoby, które m.in. pomogą pacjentom po wypadkach, czy chorobach wrócić na rynek pracy i do wcześniejszej aktywności. Studia są bezpłatne, ale trzeba mieć do nich predyspozycje.
– Poszukiwani są kandydaci, którzy lubią pomagać innym, łatwo nawiązują kontakty i nie lubią pracować za biurkiem – mówi kierująca projektem dr hab. Dominika Szalewska, kierownik Kliniki Rehabilitacji Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
ZAWÓD PRZYSZŁOŚCI DLA KOMUNIKATYWNYCH
Zawód menadżera rehabilitacji to przyszłość, a dzięki ludziom go wykonującym coraz więcej osób po wypadkach, czy chorobach będzie mogła wrócić do dawnej aktywności. – To zawód popularny w Niemczech, gdzie menadżerowie rehabilitacji współpracują z lekarzami, pracownikami socjalnymi i pracodawcami – dodaje.
Specjalista ds. zarządzania rehabilitacją będzie miał wiedzę na temat przepisów a także możliwości uzyskania dofinansowania przez osobę niepełnosprawną lub rehabilitującą się z powodu choroby. – Taka osoba pokieruje do odpowiednich instytucji, pomoże zgromadzić dokumentację, podpowie jakie świadczenia można uzyskać z Narodowego Funduszu Zdrowia, jakie z PFRON, czy ZUS – mówi dr n. med. Tadeusz Jędrzejczyk z Zakładu Zdrowia Publicznego GUMed, ekspert w projekcie.
KANDYDAT IDEALNY NIE LUBI PRACY ZA BIURKIEM
Kandydat na studia nie musi mieć wykształcenia medycznego. – Nauczymy go komunikować się ze światem medycznym, tak by mógł pomagać pacjentom na każdym etapie leczenia i rehabilitacji. To ważna rola, bo pacjent pod wpływem choroby jest często w szoku i martwi się o przyszłość. O to, czy np. będzie mógł pracować, albo mieć dzieci – dodał Tadeusz Jędrzejczyk.
Od prawej: Małgorzata Wojnarowska, Dominika Szalewska, Joanna Jabłońska- Brudło, Tadeusz Jędrzejczyk. Fot. Joanna Matuszewska
Na studia zgłaszać mogą się osoby, które lubią pomagać innym, ale mają też predyspozycje do tego zawodu. – Mogą to być osoby działające społecznie np. w fundacjach pomagających niepełnosprawnym, wolontariusze czy też osoby mające kontakt z niepełnosprawnością w rodzinie – wyjaśnia dr n. med. Joanna Jabłońska- Brudło, lekarz rehabilitacji z GUMed.
– Potrzebujemy kreatywnych kandydatów, otwartych na innych ludzi, empatycznych, ale też asertywnych i umiejących podejmować decyzje, czasem trudne i nietypowe. Te osoby nie mogą „bać się” choroby i kontaktu z niepełnosprawnością – dodaje lekarka.
TRZY ETAPY REKRUTACJI
Rekrutacja już się rozpoczęła i będzie mieć trzy etapy. W pierwszym złożyć należy dokumenty i jest na to czas do 9 lipca. – Studia są przeznaczone dla kandydatów z czterech województw, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, zachodniopomorskiego i wielkopolskiego. Nie zostaną przyjęte osoby spoza tego terenu – tłumaczy Małgorzata Wojnarowska, koordynator organizacyjny projektu.
Dodaje, że wśród dokumentów powinny być m.in. cv, dyplomy ukończenia studiów oraz potwierdzenia kwalifikacji i umiejętności. – Kluczowy jest list motywacyjny, który powinien przekonać komisję rekrutacyjną do kandydata. Osoby, które zakwalifikują się do drugiego etapu wypełniać będą test kompetencji a w trzecim etapie odbędzie się rozmowa kwalifikacyjna – dodaje Małgorzata Wojnarowska.
Więcej informacji na temat rekrutacji na studia >>> TUTAJ
Studia dla menadżerów rehabilitacji potrwają dwa semestry. Są bezpłatne dla studentów, bo finansuje je Unia Europejska z Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014-2020. W projekcie uczestniczą też Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz niemiecka instytucja ubezpieczeniowa Deutsche Gesetzliche Unfallversicherung. Studia obywać się będą także na Uniwersytecie Warszawskim, Uniwersytecie Medycznym w Lublinie oraz Uniwersytecie Wrocławskim.
Joanna Matuszewska/Agnieszka Michajłow