Prezesowi szpitala w Kościerzynie nie przedłużono umowy. Taką decyzję w piątek po południu podjęło walne zgromadzenie akcjonariuszy. – Podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy zdecydowano, że misja dalszego prowadzenia placówki zostanie powierzona nowemu zarządowi – poinformował Michał Piotrowski z Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku. Jak dodał, prezes Hajdenrajch nie zrealizował planu naprawczego placówki, do którego został zobowiązany podczas pełnienia swojej funkcji. Nie przedstawił też wizji poprawy sytuacji szpitala.
Placówka ponownie zadłużyła się. Na koniec ubiegłego roku strata szpitala wyniosła ponad 12 milionów złotych, a zobowiązania wymagalne wzrosły do ponad 9,5 mln zł, co zagraża działalności placówki. Do tego szpital dostał też dwie kary z NFZ na łączną kwotę około 800 tysięcy złotych.
ZWIĄZKOWCY NIEZADOWOLENI
Pełniącą obowiązki prezesa do czasu wybrania nowego zarządu szpitala została Marzena Mrozek delegowana z Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Odwołanie prezesa krytykują związki zawodowe szpitala w Kościerzynie. Mają wydać oficjalne stanowisko w tej sprawie.
W 2016 roku dziennikarka Radia Gdańsk Joanna Matuszewska napisała poradnik dla pacjentów onkologicznych szpitala w Kościerzynie. Na zdjęciu Wiktor Hajdenrajch – drugi od lewej Fot. Radio Gdańsk
Wiktor Hajdenrajch był prezesem szpitala w Kościerzynie przez cztery lata.
Grzegorz Armatowski/mich