Genetyka i biologia eksperymentalna albo inżynieria morska i brzegowa. Nowe kierunki studiów w Trójmieście

Już niedługo rekrutacja na rok akademicki 2018/2019 dobiegnie końca. Ochrona zasobów genetycznych, genetyka i biologia eksperymentalna czy inżynieria morska i brzegowa – to tylko niektóre nowe kierunki studiów na trójmiejskich uczelniach. Jak wygląda zainteresowanie studentów nowymi kierunkami? Zapytaliśmy o to pracowników trójmiejskich uczelni publicznych.

CO NOWEGO?

We wprowadzaniu nowych kierunków przoduje Uniwersytet Gdański. W tym roku zostały otworzone aż cztery – ochrona zasobów przyrodniczych, genetyka i biologia eksperymentalna, Intercultural and Business Relations in Europe oraz Cultural Communication. Na Politechnice powstały dwie specjalizacje – inżynieria morska i brzegowa oraz inżynieria i technologie nośników energii. Rekrutacja na nie rozpocznie się dopiero w lutym.

Gdański Uniwersytet Medyczny kontynuuje swoją ofertę kierunków z poprzednich lat. Najnowszym z nich są studia II stopnia – przemysł farmaceutyczny i kosmetyczny. Powstał we współpracy z Zakładami Farmaceutycznymi Polpharma SA i Oceanic SA na Wydziale Farmaceutycznym.

WIELE ŹRÓDEŁ

Dlaczego powstają akurat takie kierunki? – Ważny jest rynek pracy – opinie i doświadczenie pracodawców. Wszystkie nowe kierunki powstają we współpracy z radami programowymi, przedstawicielami pracodawców z województwa pomorskiego i Polski – opowiada rzecznik UG Beata Czechowska-Derkacz. – Kolejnym ważnym czynnikiem są potrzeby cywilizacyjne i rozwojowe. Takie kierunki, które pozwolą w przyszłości na podejmowanie zatrudnienia. Jeszcze jeden czynnik to zainteresowanie kandydatów – wyrażane w ich opiniach drogowskazy, którymi uczelnia może się kierować – dodaje.

– Kierunek został utworzony na bazie wieloletniej współpracy ze środowiskiem gospodarczym i korporacjami Katedry Elektrochemii, Korozji i Inżynierii Materiałowej – zdradza prof. Darowicki, wykładający na kierunku korozja, zjawisko degradacji materiałów. – Powstał na „zamówienie” tych środowisk. 100 proc. absolwentów naszej specjalności znajduje po niej pracę – mówi.

CZĘŚĆ PO ANGIELSKU

Dwa z czterech nowych kierunków na UG realizowane są w języku angielskim. Łącznie jest ich aż 6. – Interesują się nimi przede wszystkim obcokrajowcy – zdradza rzecznik uczelni. – Nie ukrywamy, że są również otwierane po to, aby umiędzynarodowić naszą uczelnię. Zainteresowaniem cieszy się szczególnie specjalizacja na międzynarodowych stosunkach gospodarczych na Wydziale Ekonomicznym – dodaje.

SĄ CHĘTNI?

Jak wygląda zainteresowanie studentów nowymi możliwościami? – Kierunki, które zostały otwarte na przestrzeni kilku ostatnich lat, są bardzo oblegane. Dostajemy również sygnały, że ich absolwenci nie mają problemu ze znalezieniem pracy – zdradza rzecznik Uniwersytetu Gdańskiego.

– Już mamy sygnały, że studenci są zainteresowani – zdradza prodziekan ds. kształcenia na PG dr. inż. Hossein Ghaemi. – Przygotowujemy się na łącznie 60 studentów – mówi.

Na brak zainteresowania nie narzeka również wprowadzony w zeszłym roku kierunek przemysł farmaceutyczny i kosmetyczny na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Naukę na tym kierunku może podjąć maksymalnie 35 osób. W minionym roku o jedno miejsce ubiegało się 1,2 kandydata. Tegoroczny nabór trwa do 20 lipca.

*Jeżeli chodzi o Uniwersytet Gdański, to największą popularnością wśród przyszłych studentów cieszy się filologia angielska (12,03 kandydata na miejsce), psychologia (10,44) oraz skandynawistyka (10,19).

*stan na 13 lipca br.

Agnieszka Oleńska/mich
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj